Kamil Stoch wywalczył czwarte zwycięstwo z rzędu w Zakopanem oraz czwarte z rzędu w Pucharze Świata. Znów skacze na najwyższym poziomie. Co powiedział, gdy o te niesamowite wyniki zapytał go przed kamerami dziennikarz TVP? - Ja dalej nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Ten sen jest przepiękny i jeżeli to faktycznie jest sen, to nie chcę się z niego budzić - mówił wzruszony Stoch.
Dwukrotny mistrz olimpijski skomentował także rundę finałową, w której mało kto dawał mu szansę na zwycięstwo. Po pierwszej serii był przecież na 6. miejscu. - Drugi mój skok był zdecydowanie lepszy od pierwszego, który znów był lekko spóźniony. Cieszę się, że zrobiłem to, co do mnie należało - mówił lider klasyfikacji generalnej i dodał. - Przede wszystkim świetnie się bawiłem, nie musiałem tak naprawdę wygrywać. Po prostu cieszę się z tego co robię i że znów osiągam dobre wyniki - zakończył Stoch.