Kamil Stoch, Wisła Malinka, skoki narciarskie

i

Autor: Marek Zieliński Kamil Stoch podczas zawodów w Wiśle Malince

Kamil Stoch usłyszał doskonałą wiadomość od prawdziwego NOTABLA. Kibice będą wniebowzięci!

2020-10-12 11:10

Już za nieco ponad miesiąc na skoczni imienia Adama Małysza w Wiśle Malince mają odbyć się inauguracyjne zawody Pucharu Świata w sezonie 2020/21 w skokach narciarskich. Niektórzy zaczęli zastanawiać się czy organizatorzy zdążą z przygotowaniem obiektów, skoro wcale nie jest powiedziane, że z nieba do tego czasu spadnie śnieg. Zarówno dla skoczków, jak i kibiców dyrektor obiektu Andrzej Wąsowicz ma dobre wiadomości.

Na skoczni w Wiśle Malince, gdzie w dniach 21-22 listopada mają się odbyć inauguracyjne zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich, ruszyła produkcja śniegu - poinformował dyr. obiektu Andrzej Wąsowicz. W pierwszym dniu odbędzie się konkurs drużynowy, a dzień później indywidualny. Ekipy przyjadą do Polski w czwartek, a w piątek odbędą się treningi i kwalifikacje. - W piątek próbnie uruchomiliśmy pierwsze urządzenie do produkcji śniegu. Dzień później przyjechała specjalistyczna ekipa do jej obsługi i w niedzielę maszyna zaczęła pracować. Druga ma dotrzeć dziś i mam nadzieję, że od wtorku będziemy używać dwóch maszyn - powiedział w poniedziałek PAP szef skoczni im Adama Małysza.

Trener UDERZYŁ Małysza z całej siły: K***a mać, co trenerowi od******o?! NIEZNANA historia! [ZDJĘCIA]

Przypomniał, że aby zawody mogły być przeprowadzone potrzeba dwóch tys. metrów sześciennych śniegu, tak aby cała skocznia była przykryta 30-centymetrową warstwą "białego puchu". - Przy normalnych warunkach, chłodnych nocach, mój grafik przewiduje iż 16 listopada powinniśmy zakończyć produkcję - dodał Wąsowicz. Przygotowane są specjalne płachty. Jeśli zacznie padać deszcz, to wyprodukowany śnieg będzie nim przykrywany. Są też przygotowane trzy „klasyczne” armatki śnieżne. Jeśli w nocy będzie temperatura poniżej zera, to będą one też uruchamiane.

Kamil Stoch miał niezwykłego przodka! STRZELALI do niego, szmuglował przez granicę

QUIZ. Kochasz skoki narciarskie? Komplet punktów to twój obowiązek!

Pytanie 1 z 10
Dawid Kubacki został właśnie najlepszym polskim skoczkiem w historii pod względem ilości konkursów kończonych na podium (z rzędu). Ilu (po niedzielym konkursie)?

Pod koniec sierpnia w Wiśle rozegrano zawody Letniej Grand Prix. Przed nimi wypracowano schematy zachowania zawodników, kibiców i obsługi mające chronić wszystkich przed zarażeniem koronawirusem. Wykonano też z pleksi specjalne przedłużenie ogrodzenia z jednej strony zeskoku, tak aby kibice nie mieli żadnego kontaktu ze schodzącymi do szatni zawodnikami. Podobnie jak latem, na Puchar Świata organizatorzy nie postawią tymczasowej trybuny dla fanów. - Nic nie demontowaliśmy od tego czasu. Będziemy przeprowadzać Puchar Świata tak samo jak Letnią Grand Prix i później Letni Puchar Kontynentalny. Jesteśmy do tego przygotowani – powiedział Wąsowicz, który nie wierzy w scenariusz, iż ze względu na pandemię zawody zostaną odwołane.

- Jedyne zagrożenie jest takie, że w ogóle nie będzie kibiców. To też bierzemy pod uwagę. Dlatego prośba do fanów skoków narciarskich o cierpliwość. Odbieram ja i moi współpracownicy bardzo dużo telefonów z pytaniem, kiedy rozstrzygnie się sprawa biletów. Co prawda, teoretycznie według obecnych przepisów możemy zapełnić trybuny w 25 proc., jednak nadal się z tym wstrzymujemy i obserwuje rozwój sytuacji - podkreślił.

Jego zdaniem, w przeciwieństwie do sierpnia do Wisły na PŚ przyjadą wszyscy najlepsi zawodnicy, zaś ewentualne absencje będą wynikać tylko z kontuzji poszczególnych skoczków, a nie ze strachu przed zakażaniem.

Ewa Wąsikowska VIDEOBLOG: Ewa Bilan-Stoch - cała prawda o żonie Kamila Stocha!
Najnowsze