Kamil Stoch

i

Autor: Cyfra Sport Kamil Stoch

Kamil Stoch zupełnie tego nie ukrywał. Poruszające słowa mistrza, trudny moment

2022-03-06 20:56

Dwukrotnie podczas weekendu ze skokami narciarskimi w Oslo wydawało się, że zobaczymy polskiego zawodnika na podium. W sobotę po pierwszej serii wysoko był Dawid Kubacki, a w niedzielę Kamil Stoch prowadził w konkursie. W obu przypadkach o niepowodzeniu zadecydowały drugie próby. Kamil Stoch po rywalizacji nie ukrywał rozgoryczenia, a jego słowa mówią same za siebie.

Być może biało-czerwoni nie skaczą już tak źle, jak to miało miejsce na początku roku, ale wciąż są daleko od optymalnej formy, którą widzieliśmy w poprzednich sezonach. Oznaką tego, że coś zaczęło się zazębiać, są dobre pojedyncze skoki. Jednak to nadal za mało, aby walczyć o czołowe lokaty w konkursach Pucharu Świata. Podobnie było w niedzielę.

Michal Doleżał dosadnie o Kamilu Stochu! Trener Polaków szczerze powiedział, co myśli o skoczku

Wymowne słowa Kamila Stocha. Mistrz nieco podłamany

Kamil Stoch w pierwszej serii konkursu na Holmenkollen zaprezentował się rewelacyjnie. Oddał jeden z najlepszych skoków w ostatnim czasie, o czymś świadczyć może to, że od norweskiego sędziego otrzymał notę 20, co obecnie zdarza się bardzo rzadko. Tym samym Stoch prowadził po pierwszej serii i wydawało się, że przyjdzie przełamanie.

Pilna wiadomość z obozu skoczków. Zawodnicy już o wszystkim wiedzą, zapadły kluczowe decyzje

Niestety drugi jego skok był całkowicie nieudany. Trzykrotny mistrz olimpijski wylądował na 118 metrze i mocno spadł w klasyfikacji. Zawody zakończył dopiero na piętnastej pozycji i co dziwić nie może, powodów do zadowolenia nie było. Również w rozmowie z Eurosportem widać było, że Kamil Stoch jest nieco podłamany całą sytuacją.

Sonda
Czy Kamil Stoch zwycięży po raz 40. w Pucharze Świata w tym roku?

Stoch po wielkim niepowodzeniu. Słowa dają do myślenia

- Szansa była. Trochę szczęścia w pierwszej serii dopisało. Wszystko się dobrze dla mnie poukładało, ale ewidentnie nie umiem sobie z tym wszystkim poradzić. Nie potrafię wykorzystać szans, które się przede mną otwierają - powiedział mistrz z Zębu. Stoch wyjawił również, że nie ma pojęcia, dlaczego jego skoki wyglądają tak, a nie inaczej.

- Wiem nad czym się muszę skupić na górze. Co zrobić, żeby odcinać myślenie. Problem jest taki, że nie potrafię tak zrobić, żeby dwa skoki były równe. To mnie najbardziej boli - wyjawił Stoch. - Nie wiem, czym mam to usprawiedliwić. Teoretycznie mam wszystko, czego potrzebuję, a w praktyce zawodzę za każdym razem - podsumował.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze