Obecny sezon Pucharu Świata 2021/22 w skokach narciarskich wyraźnie różni się od poprzednich, bowiem o ile polscy skoczkowie mają swoje chwile i wciąż oddają dalekie skoki, ciężko im utrzymać dobrą dyspozycję, przez co często zajmują niższe miejsce w stawce niż te, do których zdążyli nas przez lata przyzwyczaić. Problemy Biało-czerwonych doskonale widać było na przykładzie Kamila Stocha podczas ostatnich zawodów Raw Air w Oslo. Skoczek z Zębu prowadził po pierwszej serii, jednak zepsuł drugi skoki i spadł aż o 14 pozycji. Po konkursie o dyspozycję Kamila Stocha zapytany został oczywiście Michal Doleżal, który nie wahał się ani przez chwilę i szczerze powiedział, co sądzi o swoim podopiecznym.
Michal Doleżal szczerze o Kamilu Stochu. Trener Polaków z niczym się nie krył, powiedział prosto z serca
- Kamil jak idzie na skocznie i zawody to on ma w głowie, żeby wygrać. On nie idzie tu skoczyć sobie jakoś tam albo po 10. miejsce. Ja tego nie mogę oceniać, bo nigdy takiego czegoś nie przeżyłem, ale trzeba się uczyć przez całe życie - wyznał w rozmowie z "Eurosportem" Michal Doleżal po ostatnich zawodach Raw Air w Oslo odnosząc się do zepsutego skoku Stocha w drugiej serii.
Mistrzostwa świata w lotach za pasem
Wraz z końcem cyklu Raw Air, kończy się powoli sezon Pucharu Świata 2021/22. Po zawodach w Oslo skoczkowie wrócą na chwilę do domu, by znów pojawić się w Norwegii - tym razem walcząc na mistrzostwach świata w lotach. Impreza odbędzie się w dniach 10-13 marca na skoczni w Vikersund. Później skoczkowie wybiorą się jeszcze do Oberstdorfu oraz Planicy, gdzie zakończą sezon Pucharu Świata.
Kategoryczna reakcja Adama Małysza. To już definitywny koniec? Po tej wypowiedzi nie ma wątpliwości
