- To był szok, że coś takiego się udało. Jeszcze nie całkiem to do mnie dociera - przyznaje Kamila w rozmowie z nami. - Dotąd największym moim sukcesem było miejsce na podium w Pucharze FIS na igelicie (zawody trzeciej rangi - red.) i wygranie zimowego cyklu Lotos Cup w Polsce. Ale nie przejmuję się tym "historycznym wydarzeniem". Wiem, że muszę jeszcze dużo pracować.
Mieszka w Długopolu na Podhalu. Jak każde dziecko z gór wcześnie nauczyła się jeździć na nartach z góry w dół. - Gdy miałam lat dziewięć, do szkoły przyszedł trener Krystian Długopolski, szukając chętnych do uprawiania skoków. Byłam bardzo ciekawa, bo to coś zupełnie innego niż jazda na nartach zjazdowych. No i pracujemy razem z nim do dzisiaj - opowiada nasza skoczkini.
Na treningi skoków z początku nie chciała się zgodzić mama. - Ale już jej przeszło. Skoki są dużo przyjemniejsze od zjazdów, dają więcej adrenaliny. Już nie wyobrażam sobie, żebym zajmowała się inną specjalnością - twierdzi Kamila.
Pierwszy w życiu skok oddała w listopadzie 2010 r. - To było pięć czy sześć metrów, na skoczni K-15 w Zakopanem - wspomina. - Wylądowałam szczęśliwie, nic złego się nie stało.
W kolejnych latach lądowała coraz dalej i dalej, ale nie zawsze szczęśliwie. - W Zakopanem na K-60 wykonałam salto w locie, złamałam rękę i przez miesiąc chodziłam z gipsem. A w Szczyrku zwozili mnie na noszach ze skoczni, ale w szpitalu nie stwierdzono urazu. Mama mówiła, że ma tego dość, ale nigdy nie myślałam, by zrezygnować ze skakania. W tym miesiącu skoczyłam 99 metrów, na treningu i w konkursie. Teraz czekam na setkę, trzeba przecież poprawiać rekordy. Dobrze byłoby wystartować zimą w Pucharze Świata. A igrzyska w Pjongczangu? Fajnie, gdybym tam pojechała.
Jej idolem jest Thomas Morgenstern. - Podziwiam upór, z jakim pozbierał się po upadku na "mamucie" w Kulm, by wystartować na igrzyskach w Soczi i stanąć na podium. A poza tym to bardzo przyjemny człowiek, wokół niego widać aurę radości i. miło byłoby być kimś takim jak on - nie kryje zawodniczka AZS Zakopane.
Maciej Kot i jego piękna dziewczyna wygrzewają się w Chorwacji [ZDJĘCIA]
Dawid Kubacki: Coraz mniej znosi mnie na prawo
Therese Johaug nie wystartuje na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu!