Choć trwają igrzyska olimpijskie, dopiero co zakończyły się piłkarskie mistrzostwa Europy, a za oknem piękna pogoda, to jednak nie wszyscy fani sportu mogą oglądać dyscypliny, które kochają. Przerwa trwa bowiem w skokach narciarskich. Oczywiście rekompensują ją zawody m.in. z cyklu Letniego Grand Prix, ale to oczywiście nie to samo co zimowa walka pełną parą. Aktualny okres jest jednak ważny, aby wypracować właściwą formę na nadchodzące wyzwania.
Pośród skoczków trenujących ciężko do nowego sezonu znajduje się także i Piotr Żyła. W życiu prywatnym może natomiast liczyć na wsparcie swojej dziewczyny, Marceliny Ziętek, która za pomocą mediów społecznościowych chętnie przedstawia sytuacje ze swojego życia prywatnego. Tym razem postanowiła pokusić się tam o dość... romantyczne wyznanie. Z czym innym bowiem kojarzą się wschody i zachody słońca, jak nie z romantyzmem właśnie? Ukochana popularnego skoczka preferuje to drugie zjawisko przyrodnicze!
Zobacz też: Wiemy co ze zdrowiem Kamila Stocha! Skoczek przekazał WAŻNE wieści
Z całą pewnością Marcelina Ziętek przeżyła już niejeden romantyczny wschód czy zachód słońca u boku swojego chłopaka. Kibicom skoków narciarskich nie pozostaje nic innego jak tylko mieć nadzieję, że takie słodkie chwile nastroją sportowca do doskonałej postawy w nadchodzących zmaganiach na skoczniach.