Marcelina Ziętek jest postacią, która wzbudza skrajne emocje wśród fanów polskiego show-biznesu i sportów zimowych. Aktorka znana z występów w telewizji TVN i prywatnie ukochana Piotra Żyły, postanowiła pokazać na swoim Instagramie zdjęcie z restauracji, do której zawitała. W samym zdjęciu nie byłoby nic złego, gdyby nie fakt jednego szczegółu, który możemy znaleźć na przedstawionej fotografii. Okazuje się, że Ziętek lubi jedno popularne danie ze składnikiem, który od lat budzi wielkie emocje. Zdjęcie pokazuje dosłownie wszystko.
Marcelina Ziętek cieszy się wielką popularnością. Jej poczynania śledzą tysiące Polaków
O tym, jak popularna jest Marcelina Ziętek, nie trzeba przekonywać nikogo. Gwiazda telewizji TVN dzięki związkowi z Piotrem Żyłą zyskała grono wiernych odbiorców, którzy śledzą jej poczynania. Aktorka kilkukrotnie szokowała swoimi wyjątkowo odważnymi zdjęciami w mediach społecznościowych, które prezentowały ją w bardzo obcisłych strojach kąpielowych. Tym razem jednak, ukochana Piotra Żyły zszokowała czymś zupełnie innym, a mianowicie tym, co znalazło się na jej talerzu.
Karol Kłos poszedł po bandzie! Szokująca zmiana na ciele siatkarza, tego już nie usunie
Aby zobaczyć, na co w związku z Marceliną Ziętek musi uważać Piotr Żyła, przejdź do galerii poniżej.
Marcelina Ziętek pokazała swoje danie. Ten składnik może budzić wielkie emocje
Dyskusja o tym, czy na pizzy powinno się podawać ananasa, jest już dość długa i znaleźć możemy wielu zwolenników składnika, jak też przeciwników. Do dyskusji swego czasu włączył się nawet słynny Robert Makłowicz, który wskazywał wadliwość tego rozwiązania.
- Hawajska to nie jest pizza. Równie dobrze można położyć na pizzy kiszoną kapustę - ogłosił Robert Makłowicz w rozmowie z Onetem.
Sama Ziętek zdaje się jednak nie przejmować opinią słynnego krytyka kulinarego i z dużym smakiem jadła włoski specjał z anansem właśnie.
i
