![Mariusz Czerkawski o trudnej rzeczywistości polskiego hokeja. Jedno zdanie brzmi dramatycznie [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-mgDM-yKeW-TsW2_mariusz-czerkawski-300x250.jpg)
MŚ w lotach narciarskich w Planicy przyniosły wiele emocji kibicom na całym świecie. W zawodach indywidualnych triumfował Niemec Karl Geiger przed Norwegiem Halvorem Egnerem Granerudem i swoim rodakiem Markusem Eisenbichlerem. Warto przypomnieć, że emocje trzymały nas do samego końca, a Geiger pokonał Graneruda ledwie o 0,5 punktu! Niestety cieniem na zawodach kładły się dziwne decyzje sędziów oceniających skoki zawodników. W niedzielnym konkursie drużynowym niewiele zabrakło, a niesłuszne oceny sędziów zaważyłyby na tym, kto zdobędzie złoty medal!
ŁZY RADOŚCI Andrzeja Stękały! OGROMNE wzruszenie polskiego skoczka! [WIDEO]
W walce o drużynowe mistrzostwo świata w lotach narciarskich walkę toczyły głównie trzy reprezentacje – Polska, Niemcy oraz Norwegia. Im bliżej końca tym rywale bardziej odjeżdżali naszym zawodnikom, ale pomiędzy nimi nie było wielkich różnic punktowych. Ostatecznie złoto zdobyli Norwegowie, zaś Niemcy musieli pogodzić się z zajęciem drugiego miejsca. Niewiele jednak brakowało, aby skandaliczne oceny wystawione przez sędziów dały złoto właśnie naszym zachodnim sąsiadom.
PORAŻAJĄCA lawina HEJTU na Kamila Stocha. Padały WULGARNE słowa, bezwzględne komentarze
Chodzi o sytuację przy drugim skoku Markusa Eisenbichlera. Niemiec skoczył na odległość 224,5 metra i wylądował bardzo źle. Jedna narta odbiła się od drugiej i jeden z najlepszych skoczków tego sezonu prawie zanotował upadek. Mimo to sędziowie przyznali Eisenbichlerowi... prawie same 18 i 18,5! Tak wysokie noty mogły zaważyć na końcowym wyniku, ale na szczęście sprawiedliwości stało się zadość i to Norwegowie sięgnęli po złoto. Niżej prezentujemy zdjęcia z „bardzo dobrego” zdaniem sędziów lądowania Markusa Eisenbichlera.
