Justyna Kowalczyk

i

Autor: Cyfra Sport Justyna Kowalczyk

Jest wciąż w wielkiej formie!

Nieprawdopodobny wynik Justyny Kowalczyk. Nawet sztuczna inteligencja kompletnie oszalała!

2022-12-19 19:44

Justyna Kowalczyk w weekend udowodniła wszystkim niedowiarkom, że gdyby tylko chciała, to wciąż liczyłaby się w czołówce światowych biegów narciarskich. Emerytowana multimedalistka olimpijska wystartowała w wyścigu La Sgambeda. Nie tylko wygrała te zawody, lecz także osiągnęła wynik, który sprawił, że kompletnie pogubiła się sztuczna inteligencja!

Justyna Kowalczyk od ładnych kilku lat nie startuje już w zawodach najwyższej rangi. Była biegaczka narciarska regularnie jednak trenuje i wciąż jest w świetnej formie. Potwierdziła to w miniony weekend, gdy wystartowała w znanym wyścigu La Sgambeda. W 32. edycji tych zawodów nie miała sobie równych i zwyciężyła na wymagającej trasie. Nic dziwnego, że taki start przyniósł jej wiele frajdy. Jak się później okazało, rezultat Kowalczyk wprawił w osłupienie nie tylko kibiców czy ekspertów. Przetrawić nie mogła go sztuczna inteligencja, o czym napisała sama zawodniczka rodem z Kasiny Wielkiej na Twitterze.

Justyna Kowalczyk znowu na trasie narciarskiej i ponownie niepokonana! Pierwsze miejsce naszej mistrzyni we Włoszech

Kosmiczny wynik Justyny Kowalczyk

Justyna Kowalczyk doskonale zdaje sobie sprawę, że śledzenie postępów i osiągów swojego organizmu jest niezwykle ważne. Dlatego też 39-latka na trasę wyścigu zabrała ze sobą urządzenie monitorujące aktywność. Jak się jednak okazało, spisała się tak dobrze, że aplikacja "Strava", z której korzysta, nie była w stanie przetworzyć informacji. Oprogramowanie odrzuciło niektóre z pośrednich rezultatów sportsmenki, uznając je za niemożliwe do osiągnięcia.

Ukochana Piotra Żyły wypięła pośladki i uniosła potężny ciężar. Czasem mężczyźni mają z tym problem, musiała się uprzeć!

Justyna Kowalczyk zszokowała wszystkich

Sama Justyna Kowalczyk o tej niecodziennej sytuacji poinformowała na Twitterze. "Wczoraj przebieglam maraton narciarski La Sgambeda tak szybko, że Strava uznała, że to niemożliwe, podważyła rekordy segmentów i całą trasę" - napisała po starcie na 30-kilometrowej trasie utytułowana zawodniczka z naszego kraju. Powodów szukali fani. "Może było z górki?" - zapytał jeden z nich. "Tak to już na trasach narciarskich jest, że część trasy biegnie pod górę, część w dół" - odpowiedziała z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru Justyna Kowalczyk.

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Najnowsze