Niespodziewane doniesienia o Apoloniuszu Tajnerze. Wszystko się wydało, Małysz wszystko zdradził?

Apoloniusz Tajner dla wielu fanów w Polsce jest postacią ikoniczną. To właśnie za jego czasów w roli szkoleniowca reprezentacji Polski nastąpiła eksplozja talentu Adama Małysza. Panowie współpracowali przez wiele lat, które były przełomem dla skoków narciarskich w kraju nad Wisłą. Mimo że z kadrą rozstał się wiele lat temu, wciąż pełni ważne funkcje.

Kamil Stoch przeprowadził ważną rozmowę z Apoloniuszem Tajnerem! Skoczek już tego nie ukrywa, tak to wyglądało za kulisami

Niespodziewane doniesienia o Tajnerze. Będzie występował w nowej roli?

A przede wszystkim jedną. Tajner od 2005 roku zarządza PZN. Przez pierwsze miesiące był kuratorem, a w 2006 roku został wybrany na stanowisko prezesa. Czas byłego szkoleniowca biało-czerwonych w tej roli dobiega jednak końca. Zgodnie z prawem Tajner nie może kandydować na następną kadencję i dojdzie do roszad na szczycie PZN.

Adam Małysz ujawnił całą prawdę. Żona i córka były oburzone tym, co zobaczyły. Wstrzymywały legendę

Niemal wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że schedę po Tajnerze przejmie Adam Małysz. Legendarny skoczek niedawno potwierdził swoją kandydaturę na stanowisko PZN i według wielu medialnych doniesień jest jedyną osobą, która zgłosiła się do pełnienia rej roli. - W nawiązaniu do informacji pojawiających się dzisiaj w polskich mediach chcę potwierdzić, że zgłosiłem swoją kandydaturę na Prezesa Polskiego Związku Narciarskiego - napisał niedawno Małysz w mediach społecznościowych.

Tajner wróci do szkolenia? Są przecieki

Można się więc zastanawiać, jaka przyszłość czeka Tajnera. Niektórzy kibice mogli sądzić, że 68-latek uda się na emeryturę i nie będzie już funkcjonował w skokach narciarskich. Ale z wypowiedzi Ministra Sportu, Kamila Bortniczuka rysuje się zupełnie inny obraz przyszłości Tajnera. Jak wynika ze słów polityka, obecny prezes PZN ma się zająć szkoleniem.

- Nie chcę uprzedzać faktów, ale mogę zdradzić, że Apoloniusz Tajner, po tym jak przestanie być prezesem PZN będzie zajmował się szkoleniem, w dużej mierze szkoleniem trenerów w ramach współpracy ze związkiem. Wczoraj doszło do mojego spotkania z przyszłym prezesem Adamem Małyszem - powiedział Bortniczuk w rozmowie z portalem Interia.pl.