Debiut konkursu miksta podczas Igrzysk Olimpijskich wzbudził olbrzymie emocje. Ciągły rollercoaster związany z dyskwalifikacjami bądź ich brakiem sprawiał, że wszystko stanęło na głowie. Problemy pojawiały się od samego startu. Pierwszy z nich podczas skoku reprezentanta gospodarzy. Chińczyk Song Qiwu wylądował po swojej próbie na 71. metrze. Zbierający doświadczenie zawodnik mógł się nieco zdziwić, gdy okazało się, że dostał... wybitne noty za styl. Takich nie otrzymują nawet czołowi skoczkowie.
NIE PRZEGAP! Mocne słowa mediów po medalu Kubackiego. Są wściekli na sędziów, rywale grzmią na jury
Wtopa podczas konkursu skoków
Przy nazwisku Song Qiwu pojawiły się... same dwudziestki. Takie sytuacje mają miejsce bardzo rzadko, nawet w sprawie wybitnych stylistów. Szybko okazało się, że jest to jednak jedynie błąd systemu. W rzeczywistości noty były już zupełnie inne!
- Co za stylista!!! Normalnie Funaki i Nagano 1998 - śmiał się dziennikarz TVP Sport, Paweł Baran. - Te noty dla ChińczykaFlaga Chin, Song Qiwu to: błąd systemu, żart, interwencja samego Xi Jinpinga - żartował pan Marcin. - QIWU SONG. Od dziś to on wyznacza trendy, jeśli chodzi o styl skakania. Parodia igrzysk po raz kolejny. Niech ktoś napisze, że to był żart i on nie dostał wcale 5x 20.0 - dodawał Maciej Turski z Kanału Sportowego.
NIE PRZEGAP! Znany lekarz tłumaczy, czemu Chińczycy testują kurtki, narty i klamki. Szczere słowa o IO Pekin 2022