Przypomnijmy jeden z największych skandali w historii Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Pan Dariusz Chrabałowski w programie "Super Igrzyska" opowiedział o dość kuriozalnej sytuacji sprzed lat, w której mogło dojść do przekrętu, jakiego sport jeszcze nie widział. Mowa o łapówkach, które miały pomóc jednemu z miast w organizacji imprezy.
Chcieli przekupić organizatorów Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Oferowali drogie prezenty, a nawet broń!
Jak wspomina pan Dariusz Chrabałowski, cała sytuacja miała miejsce w grudniu 1998 roku.
- Znacznie większy w skali skandal wybuchł w 1998 roku, w grudniu. Dotyczył ubiegania się, kandydatury do Igrzysk Zimowych 2002, które przyznane zostały mormońskiemu, amerykańskiemu miastu Salt Lake City. Skandal ujawnił w grudniu 1998 roku członek MKOl, Szwajcar Marc Hodler, który był wówczas jednocześnie prezesem federacji narciarskiej FIS, a ujawnił to dlaczego? Dlatego, prawdopodobnie, że chciał bronić miasta Sion ze Szwajcarii, które ubiegało się o organizację kolejnych Igrzysk Olimpijskich, 2006. Otóż Szwajcarzy byli przekonani, że nie mają szans w rywalizacji z Turynem o prawo organizacji Igrzysk (...) Że Włosi załatwią to "pod stołem", w ten sposób, że zostaną przyznane im Igrzyska - wspomina pan Dariusz Chrabałowski w programie "Super Igrzyska".
Cezary Kucharski w bardzo ciężkim stanie? Niepokojące doniesienia, sytuacja jest poważna
Aby zobaczyć zdjęcia najpiękniejszych sportsmenek Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, przejdź do galerii poniżej.
Ujawnienie korupcji nie pomogło Sionowi. Afera odbiła się szerokim echem
- No i ruszyła lawina. Zostały wykryte wielorakie naruszenia zasad zarówno etyki jak i uczciwości. Co się okazało? M.in. że organizatorzy kandydatury Salt Lake City fundowali na przykład zagraniczne studia na renomowanych uczelniach członkom MKOl i ich dzieciom. Wyjazdy na atrakcyjne wycieczki w luksusowych hotelach, cenne podarki. Ba, sam prezes MKOl, Juan Antonio Samarach miał dostać dwie bardzo cenne strzelby myśliwskie. Skutkiem tego ujawnienia, a potem śledztwa, jakie było przeprowadzone, było to, że dziesięciu członków MKOl straciło swoje stanowiska, albo w wyniku usunięcia ich, albo rezygnacji (...) Ale ni mniej ni więcej, Igrzyska Olimpijskie 2006 dostał Turyn, przed którym próbowali bronić się Szwajcarzy - opowiadał pan Dariusz Chrabałowski w programie "Super Igrzyska".