Dawid Kubacki

i

Autor: SE Dawid Kubacki

Żyła i Kubacki uchronili koleżanki przed DRAMATEM. Brutalna rzeczywistość

2021-03-01 7:39

Reprezentacja Polski w konkursie drużyn mieszanych spisała się naprawdę dobrze i zajęła szóste miejsce. To wyrównanie najlepszego wyniku na mistrzostwach świata. Przed zawodami prognozowano, że siódme miejsce to raczej szczyt możliwości, ale biało-czerwoni stanęli na wysokości zadania. Co jednak najważniejsze, w dużej mierze dzięki Piotrowi Żyle i Dawidowi Kubackiemu nasze skoczkinie uniknęły bardzo ciężkiej sytuacji.

Konkurs drużyn mieszanych na mistrzostwach świata jest najmłodszą konkurencją. Polacy startowali w niej dopiero drugi raz i drugi raz można uznać ich występ za udany. Biało-czerwoni nie mają jeszcze szans na walkę o medale, bo skoki kobiet w naszym kraju dopiero raczkują. Mimo tego panie w niedzielnym konkursie spisały się naprawdę solidnie i skakały dalej, niż można było zakładać przed rywalizacją. Anna Twardosz i Kamila Karpiel dołożyły solidną cegiełkę do szóstego miejsca w konkursie drużyn mieszanych. Takiej lokaty nie było by jednak bez Piotra Żyły i Dawida Kubackiego, którzy latali daleko i byli lepsi od bezpośrednich rywali w walce o szóstą pozycję.

Piotr Żyła zgarnął FORTUNĘ za mistrzostwo! Co za kasa! Ogromna suma

Co prawda wydawać by się mogło, że inne miejsca niż miejsca na podium nie powinny stanowić powodu ogromnej radości dla zawodników, ale w przypadku reprezentantek Polski jest nieco inaczej. Awans do czołowej ósemki równał się z otrzymaniem ministerialnego stypendium. Dla zawodniczek to o tyle istotna kwestia, że nie mogą liczyć na razie na tak wielkie pieniądze, jak ich bardziej utytułowani koledzy.

Piotr Żyła za żadne skarby nie chciał wyjawić TEJ INFORMACJI. Bał się POWAŻNYCH konsekwencji

Jak przyznała sama Anna Twardosz cytowana przez portal onet.pl, dla niej będzie to wielka pomoc. - Miejsce w ósemce to stypendium i to bardzo ważne. W tej chwili mam tylko stypendium z uczelni, ale to nie są duże pieniądze. Nie wystarcza mi nawet na paliwo na treningi. Teraz będzie trochę spokojniej, nie będę musiała pożyczać pieniędzy od rodziców. Poświęcam się skokom, ale też studiuje, choć te drugie... idą, jak idą - wyjawiła reprezentantka Polski. Stypendium dla zawodniczek jest więc możliwością uniknięcia bardzo ciężkiej sytuacji. Na tym przykładzie widać, że zawodowe uprawianie sportu nie zawsze jest łatwe, a wielu sportowców zderza się z brutalną rzeczywistością.

Tylko dwie skoczkinie uzyskały stypendium na 12 miesięcy  https://sport.se.pl/sporty-zimowe/tylko-dwie-skoczkinie-uzyskaly-stypendium-na-12-miesiecy-aa-6wVq-MNcQ-5VbM.html?preview=a7C8ykBpAz4AqRv6tltp6vNYOkmu0vFvy60eWGnL8E0%3D

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze