Piotr Żyła to jeden z najpopularniejszych skoczków narciarskich. Choć nie odnosi on takich sukcesów jak najlepsi zawodnicy ostatnich lat, to jednak mało kto może równać się z Żyłą pod względem rozpoznawalności. Do tego 34-latek jest oczywiście świetnym skoczkiem, co udowodnił na zakończonych niedawno mistrzostwach świata w Oberstdorfie. Przed ich startem wszyscy wieszczyli medale Markusowi Eisenbichlerowi, Halvorowi Egnerowi Granerudowi czy choćby będącemu w świetnej formie Ryoyu Kobayashiemu. W polskiej ekipie faworytami do medali byli zaś Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Mistrzostwa świata zweryfikowały jednak te przewidywania, a żaden z wymienionych wyżej zawodników nie cieszył się z indywidualnego medalu czempionatu. Bardzo dużym zaskoczeniem był oczywiście wielki sukces Piotra Żyły, który zdobył złoty medal na skoczni normalnej.
Gdy zobaczyliśmy to zdjęcie u żony Kubackiego, zaniemówiliśmy. Takiego selfie jeszcze nie było
Choć tysiące fanów na bieżąco śledzą poczynania „Wiewióra” na skoczni i poza nią, wciąż jest to osoba, która potrafi zaskoczyć tak, jak ze zdobyciem medalu MŚ. Niedawno Apoloniusz Tajner poruszył nawet temat tego, że Żyła może zakończyć karierę! O tym więcej dowiecie się z galerii poniżej. Piotr Żyła potrafi jednak zaskoczyć wszystkich nie tylko na skoczni, ale również poza nią. Teraz o jednej z jego cech, o których fani mogli nie mieć pojęcia, opowiedział Maciej Kot, skoczek, a prywatnie przyjaciel wiślanina.
STAŁO SIĘ! Piotr Żyła może równać się z papieżem Franciszkiem! Zapadła decyzja, nikt jej już nie cofnie
Niejednokrotnie fani mogli być zaskoczeni zachowaniami Piotra Żyły. Jest to człowiek niezwykle pozytywny, ale również nieco zakręcony. Uwielbia żartować, a przed kamerami daje prawdziwe show. Wielu kibiców zastanawia się, jaki Piotr Żyła jest prywatnie. O tym najbliższe osoby z jego otoczenia rzadko mówią, choć często można usłyszeć, że poczucie humoru nie opuszcza go ani na chwilę.
Wiele o tym jaki jest „Wiewiór” może powiedzieć Maciej Kot. 29-letni skoczek narciarski często startował razem z Żyłą w różnych zawodach, a prywatnie obaj panowie się przyjaźnią. I to właśnie kolega Piotra opowiedział w rozmowie z WP SportoweFakty, o tym, jak wyglądają jego relacje z 34-latkiem. Jego słowa mogą zaskoczyć wielu kibiców.
Maciej Kot zdradził, że Piotr Żyła z pewnością nie jest tylko żartownisiem, który nabija się ze wszystkiego dookoła. Przyjaciel „Wiewióra” przyznał, że można z nim porozmawiać także na ważne tematy. - To bardzo inteligentny gość, z którym można poruszyć każdy, nawet największy problem. Często rozmawiamy o motoryzacji, serialach czy nawet tematach politycznych. Zawsze mogę na niego liczyć. Nie mam oporu opowiedzieć mu o żadnym problemie – mówi Kot w rozmowie z WP Sportowe Fakty.