Justyna Żyła wybaczyła Piotrowi.

i

Autor: MACIEJ GILLERT/SUPER EXPRESS Justyna Żyła wybaczyła Piotrowi.

Piotr Żyła zapytany o problemy rodzinne. Niespodziewana reakcja! [WIDEO] TYLKO W SE

2019-01-21 6:17

Piotr Żyła bardzo rzadko i niechętnie wypowiada się na temat problemów rodzinnych i rozwodu z żoną Justyną Żyłą. Kiedy jednak po zawodach PŚ w Zakopanem reporter „Super Expressu” zapytał go o małżeńskie problemy, Żyła odpowiedział w dość zaskakujący sposób. Przeczytajcie wywiad i zobaczcie wideo!

„Super Express”: - Jak ocenia pan swój występ w Zakopanem?

Piotr Żyła: - Dzisiejsze skoki były pozytywne, jestem bardzo zadowolony. Spoglądam pozytywnie na dalszą część sezonu.


- Nie załamało pana to, że jeszcze w grudniu bywał pan na podium, a teraz dużo niżej?

- Nie. Trzeba pracować, pracować i pracować.


- To, co najlepsze przed panem?

- No trzeba pracować, pracować i pracować (he, he, he).

- Czy to, że pan tak nas mediów unika, to pańska własna decyzja czy ktoś podpowiedział?

- No właśnie. Też trzeba pracować i pracować. Są zawody i po zawodach jak najbardziej można porozmawiać. A w trakcie to nie do końca to jest wskazane. Poza tym ja traktuję trochę inaczej weekend skoków. Zawody kończą się w niedzielę, a nie a piątek czy sobotę.

- Ale nawet w niedziele pan niechętnie rozmawia z media?

- Nie, dlaczego? Dzisiaj bardzo chętnie rozmawiam.


- To może powie pan coś o postępach w nauce gry na gitarze?

- A tu też pracuję, pracuję i jeszcze raz pracuję. Jest lepiej i lepiej (he, he, he). Bawię się cały czas, sprawia mi to przyjemność. Brzękamy sobie z Maćkiem Kotem nowe piosenki. Fajnie się bawimy. Może będzie z 20 utworów, które umiem zagrać.


- Czy osiągnął pan już wewnętrzną równowagę po przykrych doświadczeniach rodzinnych?

- Kurde, ale śniegu nasypało tu dużo!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze