Skoczkowie narciarscy zakończyli kolejny sezon Pucharu Świata konkursem indywidualnym w słoweńskiej Planicy. Część biało-czerwonych mogła być zadowolona ze swoich osiągnięć w mijającej już kampanii, a pozostali już teraz mogli zacząć się zastanawiać, co poprawić, aby w przyszłości zaprezentować się lepiej podczas kolejnych zawodów. Zanim skoczkowie rozjechali się do domów, mieli jeszcze okazję do tego, aby podzielić się ostatnimi słowami po dopiero co zakończonym konkursie, co chętnie uczynił m.in. Piotr Żyła, który przy okazji mógł ucieszyć swoich fanów jasną deklaracją. Reprezentant Polski postanowił również zamknąć niedokończone sprawy, korzystając z tego, że w Planicy pojawił się Thomas Morgernstern, któremu Żyła od kilku lat był winny butelkę polskiej wódki. W końcu udało się dotrzymać słowa, jednak polski skoczek również cieszył się z otrzymanego upominku.
CZYTAJ TAKŻE: Kierowca F1 został BRUTALNIE zhejtowany w sieci. Internauci byli bezlitośni, tego nie mógł się spodziewać
"Wiewiór" obiecał Austriakowi mały prezent już w 2013 roku, gdy dzięki interwencji Morgernsterna, Polacy zajęli trzecie, a nie czwarte miejsce w konkursie drużynowym na mistrzostwach świata w Val di Fiemme. To właśnie Austriak wskazał wtedy, że sędziowie źle podliczyli punkty. Lata mijały, a prezent nie docierał do rąk Thomasa, co zmieniło się właśnie po ostatnim konkursie w Planicy. Wszystko nagrały kamery telewizyjne.
Sprawdź: Robert Lewandowski NIE ZAGRA w meczu Anglia - Polska. Kontuzja i wielki dramat!
Zobacz także: Takie relacje ze swoimi dziećmi ma Piotr Żyła
Obstawy medialnej nie mogło zabraknąć przy tak ważnym wydarzeniu. W tej uroczystej chwili, skoczkowie towarzyszyli dziennikarze TVP SPort. Piotr Żyła przygotował się na tę okazję i raz jeszcze podziękował za tamtą sytuację Morgernsternowi za sytuację sprzed 8 lat. - Pamiętam tamten rok. W Planicy miałem dla ciebie przygotowany prezent, ale przez Team Area Planica zapomniałem ci go dać. Mam go dla ciebie ponownie - wyznał Piotr Żyła wręczając polski upominek Austriakowi.
Nie przegap: Tak mieszka Andrzej Gołota. Ten dom to jeden wielki symbol. Wielki krzyż przy małżeńskim łożu
To jednak nie koniec niespodzianek, ponieważ Thomas Morgenrstern również przygotował coś dla reprezentanta Polski. Piotr Żyła otrzymał od swojego kolegi przelot helikopterem dla dwóch osób. Trzeba przyznać, że wymiana butelki wódki na przelot helikopterem to nie najgorszy interes, jaki mógł zrobić polski skoczek.
