Wiosna jest zwykle czasem ciężkich treningów skoczków, którzy przygotowują się do sezonu letniego. W tym roku jest jednak zupełnie inaczej. Pandemia koronawirusa zablokowała przygotowania, a skoczkowie dużo więcej czasu mogą spędzać w domach z rodzinami.
Ogromny CIOS dla Bartosza Zmarzlika. Ta decyzja ROZDZIELIŁA jego rodzinę
Brakuje im już ruchu, dlatego wychodzą z zamknięcia i zajmują się pracami domowymi. Małysz sprawdził się w roli ogrodnika, dumnie zajmując się sadzeniem kwiatów. Z kolei Kamil Stoch wskoczył na pokaźną kosiarkę i skrócił trawę w przydomowym ogródku.
- Zwykle zaczynaliśmy skakanie na początku maja. Teraz plany obejmują koniec maja i początek czerwca. Rośnie we mnie głód skakania - nie kryje skoczek klubu Wisła Zakopane. - Tym bardziej, że sezon skończył się wcześniej niż zwykle.
Adam Nawałka specjalnie dla „Super Expressu”: Jurek Brzęczek zasłużył, by poprowadzić kadrę na Euro!