Polacy na drugim miejscu byli już po piewszej serii, po skoku Piotra Żyły na 124 metr.
Pozycję lidera biało-czerwonym dał Klemens Murańka. Brązowy medalista ostatnich MŚ w szedzkim Falun pofrunął na odległość 118 metrów.
Równie sensacyjnie z rywalizacji szybko odpadli Austriacy, którzy po dwóćh skokach byli na 9 miejscu. Na półmetku na 5 .pozycji. A to dzięki najdalszemu skokowi 1. serii Stefana Krafta - 131 metrów.
Niestety, na półmetlu pierwszej rundy spadli Polacy - po skoku Jana Ziobry (tylko 115,5 metra).
Wojciech Fortuna sprzedał medal! Komu przekazał pieniądze?
Byliśmy na 3. miejscu, ale cudowna próba mistrza olimpijskiego Kamila Stocha - 124 metry - pozwoliła nam utrzymać się w realnej walce o zwycięstwo.Drugie miejsce zajmowała Norwegia, tuż za Polską była Japonia. Prowadzili Niemcy, wściekły był Severin Freund, po brzydko podparł swoje lądowanie.
Żyła znów świetnie rozpoczął serię - wyprowadził Polskę na 2. miejscu, a Norwegia spadła na 3. miejsce. Potem było znów przetasowanie na pozycji lidera, aż w końcu najsłabszą odległość z Polaków - 112,5 metra, uzyskał Jan Ziobro.
Polska spadła na 4 miejsce, za Japonię. Podium nie przywrócił nawet Kamil Stoch. Wygrali Norwegowie przed Niemcami i Japonią.