Na godz. 9.00 zaplanowano pierwszy trening na norweskiej skoczni, jednak złe warunki atmosferyczne zmusiły organizatorów do przesunięcia startów na godz. 10.00.
Zobacz również: PŚ w Lillehammer. Dwie Polki zadebiutują w PŚ, Asia Szwab wzoruje się na Małyszu
Prognozy na piątek nie są optymistyczne. Nie wiadomo, czy wiatr ustąpi do godz. 15.00, o której ma rozpocząć się w pierwszy w tym sezonie konkurs mieszany.
Lepiej, jeżeli chodzi o pogodę, ma być natomiast w sobotę i niedzielę.