Fani znad Wisły w najbliższy weekend będą liczyli przede wszystkim na Dawida Kubackiego. Skoczek urodzony w Nowym Targu znajduje się w fanatstycznej formie i powalczy o to, aby stanąć na podium Pucharu Świata już dziewiąty raz z rzędu. Do tego z pewnością konieczne będzie podtrzymanie formy z Titisee-Neustadt, gdzie co prawda Polak nie wygrał całego cyklu, ale zatriumfował w dwóch pucharowych konkursach. Kibice liczą także, że na własnym terenie o wysokie lokate powalczą jeszcze co najmniej Piotr Żyła oraz Kamil Stoch.
By jednak wszystko przebiegło w atmosferze sportowej, uczciwej rywalizacji, konieczne jest ograniczenie elementu loteryjności do minimum i właściwe warunki pogodowe. A prognozy na najbliższy weekend w Zakopanem są wyjątkowo łagodne. Meteorolodzy nie przewidują żadnych deszczów w trakcie zakopianskich konkursów, a uśrednione porywy wiatru mają osiągać w sobotę i niedzielę prędkość maksymalnie 2 m/s, natomiast podczas piątkowych kwalifikacji najwyżej 3 m/s.
Wszystko wskazuje zatem na to, że pogoda nie stanie na przeszkodzie w rozegraniu Pucharu Świata w Zakopanem na dobrym poziomie. Wszystko teraz w nogach i głowach polskich skoczków, którzy występując na własnym terenie bez wątpienia będą odczuwali podwójną motywację, aby zaprezentować się jak najlepiej.