FIS przygotował listę zmian, jakie zostały zastosowane w nowych kombinezonach na sezon 2012/2013:
- nowy kombinezon nie składa się z siedmiu części, ale tylko pięciu, co ogranicza liczbę szwów
- ma zamek wykraczający poza kołnierz o 1,5 do 5 centymetrów. Tak więc zamek nie może po prostu się otworzyć - to jeden powód mniej do dyskwalifikacji,
- kołnierz może mieć elastyczną gumkę,
- co najważniejsze: tolerancja całego kombinezonu zostanie obniżona z 6 cm do 0 cm. Wymiary kombinezonu będą równe wymiarom ciała. Kombinezon praktycznie stanie się częścią ciała. Tylko od kolan w dół stara zasada będzie obowiązywała, aby można było dopasować buty do kombinezonu
Przeczytaj koniecznie: Kamil Stoch podwójnym MISTRZEM POLSKI
Na temat nowych uniformów zdanie zabrał Łukasz Kruczek, trener polskiej kadry skoczków. - Dlaczego postanowiono wprowadzić zmiany? Przede wszystkim dlatego, że było bardzo dużo spekulacji wśród trenerów, zawodników, czy kibiców, że jeden zawodnik ma taki kombinezon, a drugi ma inny i na tym zyskuje - tłumaczy w rozmowie z oficjalnym serwisem internetowym PZN-u.
- Słabym punktem była sama specyfika kombinezonu – mimo tego, że przepisy wydawały się dość jasno określone, to kwestia dopasowania kombinezonu i ewentualnych pomiarów wywoływała żywe dyskusje. Po wprowadzeniu zera tolerancji będzie wszystko jasne, albo przynajmniej w dużej mierze zostaną ukrócone możliwości manipulowania szyciem kombinezonu - podkreśla Kruczek.