Skocznia w Titisee-Neustadt od dawna sprzyjała reprezentantom Polski, którzy często pokazywali się na tym obiekcie z dobrej strony. Reguła potwierdziła się również w ten weekend, kiedy to brylował przede wszystkim Dawid Kubacki. Lider Pucharu Świata od początku sezonu popisuje się wyśmienitą formą, a w niedzielę udowodnił, że może walczyć o najwyższe cele.
Już w pierwszej serii zdeklasował rywali. Skoczył 139,5 metra i miał blisko trzynastopunktową przewagę nad drugim zawodnikiem w stawce, a więc Halvorem Egnerem Granerudem. Druga runda również była popisem reprezentanta biało-czerwonych. Kubacki wylądował na 143 metrze i nie pozostawił wątpliwości, kto w niedziele był najlepszym zawodnikiem.
Dobrze spisali się również inni Polacy. Piotr Żyła uplasował się tuż za podium na czwartym miejscu. Po raz pierwszy w tym sezonie w czołowej dziesiątce znalazł się Kamil Stoch, który zawody zakończył na ósmej lokacie. Punkty zdobył także Paweł Wąsek. Polak zajął jedenaste miejsce i poprawił swój najlepszy wynik w tym sezonie.