Od zakończenia zimowych igrzysk olimpijskich minęło już trochę czasu. Skoczkowie nie mają jednak przerwy, bo Puchar Świata jeszcze się nie skończył. Niedawno rywalizowali oni w Lahti, a teraz przenoszą się do Norwegii, gdzie wezmą udział w coraz bardziej prestiżowym Raw Air. Norweski turniej rozgrywany na czterech skoczniach – w Oslo, Lillehammer, Trondheim i Vikersund – po raz pierwszy odbył się w 2017 roku. Co ciekawe, najlepszym zawodnikiem w tej dość krótkiej historii turnieju jest… Kamil Stoch! W tym sezonie będzie mu trudno o zwycięstwo, bo nie znajduje się w tak dobrej formie jak choćby przed rokiem, a jednym z głównych rywali będą Niemcy. W ich składzie doszło jednak do nieoczekiwanej zmiany zarządzonej przez Stefana Horngachera.
Stefan Horngacher odstawił na bok jednego z olimpijczyków i postawił na mistrza
Kadra Niemiec na igrzyskach olimpijskich nie zachwyciła. Oczywiście, zdobyła dwa medale (brąz Karla Geigera i brąz drużynowo na skoczni dużej), ale było to sporo poniżej oczekiwań. Słabo spisał się m.in. Pius Paschke, który wystartował tylko indywidualnie na dużej skoczni i zajął 28. miejsce. Nie przekonał tym Horngachera i na zawody drużynowe nie wybrał on Paschke do zespołu. Teraz nie weźmie on udziału także w Raw Air.
Sprawdźcie, co o skokach Kamila Stocha twierdzi jego mama, klikając w galerię poniżej
Kamil Stoch może zgarnąć fortunę! Na skoczków czekają wielkie pieniądze, spójrzcie na te kwoty
W kadrze Niemiec na Raw Air wystąpią: Karl Geiger, Constantin Schmid, Stephan Leyhe, Severin Freund, Markus Eisenbichler i Andreas Wellinger. To właśnie ten ostatni wskakuje na miejsce Piusa Paschke. Po raz ostatni Wellinger startował na najwyższym poziomie w styczniu na zawodach w Willingen. Mistrz olimpijski z Pjongczangu dostanie teraz kolejną szansę na pokazanie się z dobrej strony.