Ta scena pomiędzy Doleżalem a skoczkami mówi wszystko. Katastrofa! Ujawnia dziennikarz TVP

Michal Doleżal ma twardy orzech do zgryzienia. Polscy skoczkowie skaczą w tym sezonie po prostu fatalnie! Próżno szukać naszych zawodników w czołowej dziesiątce. To budzi coraz większe zaniepokojenie. Przecież jeszcze niedawno uspokajano, że w końcu sportowcy odpalą. Niestety, tak się nie dzieje, a z tygodnia na tydzień trudno doszukiwać się jakiejkolwiek poprawy. Trener Doleżal powinien wstrząsnąć zawodnikami? Tak mogłoby się wydawać. Dziennikarz TVP Sport Filip Czyszanowski ujawnił, jak wyglądała jedna z rozmów ze skoczkami.

NIE PRZEGAP! Michal Doleżal zdecydował, którzy skoczkowie pojadą na Turniej Czterech Skoczni! Trener Polaków nie miał wątpliwości

Dziennikarz TVP zdradza, jak wyglądała rozmowa Doleżala ze skoczkami

- Taka scenka… Wszyscy spuszczone głowy poza Kamilem Stochem w lobby. Michal Doleżal podchodzący do każdego w cichości coś tłumaczący, proszący o wdrożenie jakichś poprawek, nie wiem, żegnający się… Dla mnie surrealistyczna scena, bo byłem ja i inni dziennikarze. Wyobrażałem sobie, że takie rozmowy powinny być przeprowadzane w cztery oczy – zaczął swój długi monolog dziennikarz TVP Sport.

Tak wyglądał ślub Kamila Stocha i Ewy Bilan-Stoch. Zobacz zdjęcia w galerii poniżej!

Filip Czyszanowski nie ukrywał, że gdyby taka sytuacja miała miejsce za kadencji Stefana Horngachera wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej. - Za czasów Stefana Horngachera w takiej sytuacji nasi skoczkowie lataliby na wysokości lamperii. (…) Tu powinna być jedna wielka awantura. Bo jeśli nie prośbą, to krzykiem – przyznał wprost. Sytuacja wygląda fatalnie, a nowe wiadomości nie napawają optymizmem. Wszystko wskazuje na to, że Turniej Czterech Skoczni, jeśli nie dojdzie do nagłego przełomu, także będzie można uznać za stracony!

NIE PRZEGAP! Smutne słowa Kamila Stocha. Opowiedział o wypełniającym go żalu

Czy Michal Doleżal powinien dalej pracować z polskimi skoczkami? Zagłosuj w naszej sondzie!

Puchar Świata: Klasyfikacja generalna

Polscy skoczkowie nie radzą sobie dobrze w tym sezonie Pucharu Świata i doskonale widać to także w klasyfikacji generalnej. W wyścigu o Kryształową Kulę prowadzi Karl Geiger, który wyprzedza Ryoyu Kobayashiego i Stefana Krafta. Najlepszy z Biało-czerwonych jest Kamil Stoch, który zajmuje dwunaste miejsce. W czołowej trzydziestce, na 29. lokacie, znajduje się jeszcze tylko Piotr Żyła. Reszta zawodników zajmuje odległe pozycje.