Michal Doleżal zanim został asystentem Stefana Horngachera a potem pierwszym trenerem reprezentacji Polski, sam był skoczkiem narciarskim, ale jego karierę przerwała poważna kontuzja. Kiedy stało się jasne, że na skoczniach niewiele już osiągnie, zaczął rozglądać się za nowym zajęciem. Pomocną dłoń wyciągnął do niego jego przyjaciel, który pracował na planie hollywoodzkiego filmu "Wanted - Ścigani" z Angeliną Jolie, Morganem Freemanem i Jamesem McAvoyem w rolach głównych. Kinowy hit kręcono m.in. w Czechach i tak Michal Doleżal zaczął współpracę z amerykańskimi gwiazdami. - Pracowałem na stanowisku asystent produkcji - opowiadał na łamach czeskiego "Blesku". - Zajmowałem się tam niemal wszystkim. Załatwiałem urodzinowe torty, artykuły biurowe. Raz nawet musiałem pojechać do Wenecji po skórzaną kurtkę dla Angeliny - zdradził Michal Doleżal, który pytany o słynną amerykańską aktorkę, tak ją wspominał. - Angelina była naprawdę miła. Zachowywała się normalnie, nie jak wielka gwiazda. To piękna kobieta, ale jak na mój gust jest zbyt chuda - stwierdził Michal Doleżal, czeski trener polskich skoczków, którzy w piątek i sobotę powalczą o kolejne medale MŚ w Oberstdorfie.
Michal Doleżal ZASZOKOWAŁ WSZYSTKICH na cześć Piotra Żyły! Ale się bawili po złocie [WIDEO]
