Puchar Świata nie udał się nie tylko Polakom
Miniony sezon w Pucharze Świata był nieudany nie tylko dla polskiej kadry, choć wydaje się, że to właśnie Biało-Czerwoni zanotowali największy spadek formy w porównaniu do osiąganych wcześniej sukcesów. Bardzo słabo jednak spisywali się także Norwedzy, którzy rok wcześniej cieszyli się przecież z wygranej przez Halvora Egnera Graneruda Kryształowej Kuli. Dwanaście miesięcy po tym sukcesie Graneurd zajął 24. miejsce w klasyfikacji generalnej, zdobywając mniej punktów m.in. od Aleksandra Zniszczoła.
Podjęto oficjalną decyzję o zwolnieniu trenera
Już w trakcie sezonu wyszło na jaw, że zawodnicy nie mają zaufania do pracy Alexandra Stoeckla, który związany był z kadrą od 2011 roku. W pewnym momencie skoczkowie nawet nie chcieli trenoważ i startować pod jego wodzą – sami starali się ratować sezon. Było niemal pewne, że Austriak w końcu odejdzie z reprezentacji Norwegii, ale długo nie było porozumienia między trenerem i norweskim związkiem.
Teraz oficjalnie poinformowano, że Alexander Stoeckl odchodzi po 13 latach pracy w reprezentacji Norwegii. – Związek pragnie podziękować Stoecklowi za jego ogromny wysiłek i liczne sukcesy, które święcił przez lata razem z norweskimi skoczkami. Alexander przejdzie do historii jako jeden z najwspanialszych trenerów naszej kadry skoczków. Jesteśmy wdzięczni za pracę, którą dla nas wykonał – napisano w komunikacie.