Justyny nie odstępuje jej piesek o imieniu Marian, prezent od jej brata. Rasowy maltańczyk towarzyszy pani i w dzień, i w nocy. Na zgrupowaniu w Ramsau Justyna biega na nartach po śniegu, ale w kostiumie letnim. Tak samo jak jej treningowi partnerzy: Sylwia Jaśkowiec (28 l.) i Maciej Kreczmer (33 l.). Kowalczyk nie ukrywa, że idzie jej ciężko po trzymiesięcznym okresie bez dużego wysiłku. Nazwała nawet swoje biegi "szwendaniem się".
Andrzej Iwan: Justyna Kowalczyk potrzebuje pomocy [WYWIAD]
"Pierwszy pomiar tkanki tłuszczowej. Wiosna zrobiła swoje. Nie wiedziałam, że chodzenie na nartach może być tak ciężkie. Ze 20 procent Justyny zostało w Justynie. Lepsze to niż 0" - napisała na Facebooku.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail