Treningi służą Justynie Kowalczyk. Promienie słoneczne dobre na depresję

2014-06-09 5:15

Justyna Kowalczyk (31 l.) próbuje odzyskać spokój po niedawnym dramatycznym wyznaniu. Cierpiąca na depresję mistrzyni olimpijska trenuje ciężko na zgrupowaniu w Ramsau, ośrodku narciarskim w Austrii. Łapie formę i psychiczną równowagę, wygrzewając się w promieniach słonecznych.

Justyny nie odstępuje jej piesek o imieniu Marian, prezent od jej brata. Rasowy maltańczyk towarzyszy pani i w dzień, i w nocy. Na zgrupowaniu w Ramsau Justyna biega na nartach po śniegu, ale w kostiumie letnim. Tak samo jak jej treningowi partnerzy: Sylwia Jaśkowiec (28 l.) i Maciej Kreczmer (33 l.). Kowalczyk nie ukrywa, że idzie jej ciężko po trzymiesięcznym okresie bez dużego wysiłku. Nazwała nawet swoje biegi "szwendaniem się".

Andrzej Iwan: Justyna Kowalczyk potrzebuje pomocy [WYWIAD]

"Pierwszy pomiar tkanki tłuszczowej. Wiosna zrobiła swoje. Nie wiedziałam, że chodzenie na nartach może być tak ciężkie. Ze 20 procent Justyny zostało w Justynie. Lepsze to niż 0" - napisała na Facebooku.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze