Podczas trwających mistrzostw świata w Planicy, polscy skoczkowie spisują się wręcz rewelacyjnie i na dużej skoczni znów staną przed szasną wywalczenia medalu dla Biało-czerwonych po tym, jak przed kilkoma dniami w sensacyjnych okolicznościach dokonał tego Piotr Żyła. Jeden z liderów reprezentacji Polski bez dwóch zdań wskoczył na mistrzowski poziom, a w jego skokach na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy zmieniło się bardzo dużo. Okazuje się, że Piotr Żyła ma pewien sprawdzony sposób, jak na mistrzostwach świata skakać lepiej, niż pozostali i podzielił się nim kiedyś z Apoloniuszem Tajnerem.
Piotr Żyła ma specjalny sposób na wygrywanie podczas mistrzostw świata. Wielki sekret wyszedł na jaw
Fani skoków narciarskich już niejednokrotnie mieli okazję przekonać się o tym, że długość i jakość poszczególnych prób nie jest podyktowana tylko i wyłącznie obecną formą, ale również tym, co dzieje się w głowach zawodników. Doskonale było to widać chociażby na przykładzie Kamila Stocha. Dlatego kiedy przychodzą najważniejsze skoki, Piotr Żyła postanawia kompletnie nie myśleć o zawodach i skupiać się na innych sprawach, co ujawnił były prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Wielki sekret Piotra Żyły wyszedł na jaw dopiero po latach! To pomaga mu wygrywać, powiedział to tylko nielicznym
- Piotrek powiedział mi, że ma sposób na motywację, który zastosował już dwa lata temu na mistrzostwach świata w Oberstdorfie. Zdało to egzamin wtedy i teraz, ale kosztuje bardzo dużo energii. Polega to na tym, że koncentruje się tylko na czynnościach bieżących, kompletnie odcinając od tego, co dzieje się wokół niego i nie myśli, co stanie się za kilka godzin - tłumaczył Tajner w rozmowie z "WP Sportowe Fakty". Jak widać, Piotr Żyła opanował to do perfekcji, o czym świadczą jego dwa złote medale mistrzostw świata w kolekcji.