Izabela Małysz od ponad 20 lat jest jedną z najbardziej znanych WAGs w polskim sporcie. W czasach kariery "Orła z Wisły" cała Polska poznała jego żonę, która wspierała skoczka na dobre i na złe. Pomimo upływu lat w dalszym ciągu jej losy interesują wielu kibiców, którzy pamiętają o Izie. 45-latka cieszy się sporym zainteresowaniem w mediach społecznościowych, gdzie często się uzewnętrznia. Tak zrobiła też ostatnio, gdy podzieliła się z obserwującymi tym, co leżało jej na sercu.
Izabela Małysz miała już dość i... nagle znalazła ukojenie
Profil żony Małysza na Instagramie obserwuje ponad 40 tysięcy użytkowników. Często mogą oni zajrzeć w życie Izabeli za sprawą popularnych Instastories, czyli postów znikających po upływie 24 godzin. W poniedziałek (15 kwietnia) 45-latka wykorzystała tę formę, by wyrzucić z siebie emocje po naprawdę ciężkim dniu. "Nie ma to jak... kojący widok na koniec (ciężkiego) dnia..." - napisała Iza Małysz pod imponującym zdjęciem górskiego zachodu słońca.
Izabela Małysz - żona Adama Małysza
Izabela Małysz już w 1997 r. wzięła ślub z Adamem Małyszem. Przez całą karierę była największym wsparciem "Orła z Wisły", który obecnie jest prezesem Polskiego Związku Narciarskiego. Małyszowie wspólnie wychowali córkę Karolinę, która rosła na oczach całej Polski w czasach "Małyszomanii".