Ashleigh Barty ogłosiła koniec kariery! Australijka od początku pandemii grała niezwykle rzadko, selekcjonując swoje starty. Powodem były problemy z podróżowaniem (australijskie restrykcje), kłopoty ze zdrowiem, a teraz okazało się, że również wypalenie mentalne. - Brakuje mi tego, czego potrzeba, żeby rzucić sobie wyzwanie na najwyższym poziomie. Dałam tenisowi wszystko co mogłam. Jestem wyczerpana - przyznała Ashleigh Barty, ogłaszając swoją szokującą decyzję. - Wiem, jak wiele trzeba włożyć pracy, żeby wyciągnąć z siebie to, co najlepsze. Nie mam już w sobie tej siły. Oddałam temu pięknemu sportowi już wszystko i jestem szczęśliwa - dodała Barty.
Iga Świątek została liderką rankingu WTA? Co po decyzji Ashleigh Barty?
Ashleigh Barty już po raz drugi odeszła z zawodowego tenisa. W 2014 r. jako obiecująca zawodniczka nagle przerwała karierę i... zajęła się krykietem. Powodem było wypalenie mentalne, ale po latach Australijka wróciła nagle do cyklu i w ostatnich latach zdominowała konkurencję. Teraz znów stwierdziła, że ma dość. Czy Iga Świątek, wiceliderka rankingu WTA, została zatem nową liderką? To tak nie działa! WTA różnie postępowała w takich sytuacjach. Agnieszka Radwańska po zakończeniu kariery jeszcze przez kilka tygodniu była w notowaniu. Tenisowe władze mogą po prostu czekać, aż z konta Barty poznikają nieobronione punkty, zgodnie z zasadami notowania. A mogą równie dobrze za tydzień czy dwa wykasować Australijkę z rankingu. Kluczowa będzie tutaj opinia samej Barty, która sama może poprosić WTA o wykreślenie jej z notowania.
Iga Świątek tak czy inaczej byłaby faworytką w wyścigu o fotel liderki. Tym bardziej, że w Miami Open ma do obrony mało punktów (rok temu porażka w III rundzie). Jednak konkurencja nie śpi. W przypadku (odpukać!) nieudanego startu Polki na Florydzie, mogą wykorzystać to rywalki - Paula Badosa (Hiszpanka może Polke wyprzedzić), Maria Sakkari czy Aryna Sabalenka. Jednak jeżeli WTA już teraz nie wykreśli Ashhleigh Barty, to Iga Świątek nawet w przypadku triumfu w Miami, nie przegoni Australijki. Będzie wtedy bardzo blisko, ale wciąż za jej plecami.
NIE PRZEGAP: Kiedy zobaczyliśmy, ile Iga Świątek zarobiła w całej karierze, złapaliśmy się za głowy! Co za FORTUNA!
Bardzo istotne jest to, że Ashleigh Barty rok temu wywalczyła mnóstwo punktów na początku sezonu na mączce, triumfując kolejno w Stuttgarcie i w Madrycie. Zatem jeżeli wciąż będzie w notowaniu, w kwietniu z jej konta poznikają ważne punkty, co może wykorzystać Iga Świątek. Potem jednak to Polka będzie bronić swojej zdobyczy w Rzymie (1000 pkt za zwycięstwo). Iga Świątek jest teraz faworytką w wyścigu o tenisowy tron, ale koronowanie jej na liderkę jest jeszcze przedwczesne. Polka rywalizację w Miami Open zacznie w piątek meczem ze Szwajcarką Viktoriją Golubic lub z Belgijką Kirsten Flipkens.