Pomimo swojego młodego wieku, Iga Świątek niejednokrotnie miała już okazję udowadniać, że zalicza się do światowej czołówki tenisa. Przed kilkoma dniami Polka bez większych problemów ograła Marię Sakkari 6:4, 6:1 w finałowym meczu Indian Wells i dokonała historycznej rzeczy. To zwycięstwo pozwoliło jej bowiem pobić swój życiowy rekord i awansować na drugiej miejsce w rankingu WTA. Na tej pozycji nie zabawiła jednak zbyt długo. Wszystko przez niespodziewaną decyzję jednej z jej rywalek, Ashleigh Barty. Australijka postanowiła bowiem zakończyć swoją sportową karierę, czym wprawiła w osłupienie niejednego fana tenisa. Te wieści mają jednak realny wpływ na sytuację Igi Świątek.
Iga Świątek najlepsza na świecie! Polka awansuje na pierwsze miejsce w rankingu WTA
Dlaczego? Ponieważ Ashleigh Barty to obecna liderka światowego rankingu. Jej przejście na sportową emeryturę oznacza bowiem, że to Polka będzie zajmować teraz pierwsze miejsce w rankingu WTA. - Ten dzień jest dla mnie bardzo trudny, ponieważ chciałam ogłosić moje odejście z tenisa (...) Trudno przechodzi mi to przez usta, ale jestem szczęśliwa i gotowa. Po prostu wiem w swoim sercu, że w tej chwili jest to właściwe. Czas ścigać inne marzenia - napisała Ashleigh Barty po krótkim filmem na swoim Instagramie.
Historyczny awans Świątek w rankingu WTA. Barty niespodziewanie kończy karierę
Decyzja liderki światowego rankingu może szokować tym bardziej, że jest ona w fenomenalnej formie. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio wywalczyła brązowy medal, dokładając do tego Ronald Garros, Wimbledon oraz Australian Open wygrane w ostatnich latach. Australijka wyznała jednak, że jej zdaniem to była jej najlepsza forma i to odpowiedni moment, aby zakończyć karierę. Fani Barty nie kryli smutku, licznie komentując jej post na Instagramie emotkinomami przepełnionymi smutkiem.