Dla Murraya było to spotkanie ostatniej szansy. W poprzednich dwóch zanotował tylko jedno zwycięstwo. Aby liczyć się w walce o grę w najlepszej czwórce, musiał Federera ograć. Ostatecznie zebrał jednak solidne lanie. W dwóch setach wygrał tylko... jednego gema! Mecz trwał niespełna godzinę.
Jerzy Janowicz na wakacjach. Kibice hejtują: Po czym tu odpoczywać? [WIDEO]
Dla Szwajcara było to już trzecie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach. Wcześniej pokonał Kei Nishikoriego i Milosa Raonicia. W półfinale ATP World Tour Finals zagra już po raz 12. w karierze. Do tej pory cieszył się ze zwycięstwa w tym turnieju sześciokrotnie - najwięcej w historii.
Po raz ostatni triumfował w 2011 roku. W sezonie poprzednim uległ w finale Serbowi Novakowi Djokoviciowi. Niewykluczone, że tym razem obaj panowie ponownie spotkają się w finale.
Roger Federer - Andy Murray 6:0, 6:1
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail