Początek poniedziałkowego pojedynku był bardzo wyrównany. Żaden z zawodników nie potrafił odskoczyć rywalowi na kilka gemów aż do stanu 5:5. Wówczas do roboty wziął sie "Jerzyk", który zdołał przełamać rywala, a następnie wygrać swoje podanie.
Przebieg drugiego seta zapowiadał się podobnie. Od początku na korcie trwala zacięta walka o punkty, jednak po czterech gemach (remis 2:2) wyklarowała się przewaga Jerzego Janowicza. Polak wygrał cztery kolejne gemy i w konsekwencji całego seta.
W kolejnej rundzie "Jerzyk" zagra z Jo-Wilfriedem Tsongą.