Spotkanie od samego początku było niezwykle wyrównane. Losy pierwszego seta rozstrzygnęły się dopiero w 10. gemie, kiedy to Hiszpan przełamał Polaka i tym samym wygrał 6:4. Wczesniej obaj zawodnicy szli łeb w łeb, wygrywając swoje gemy serwisowe.
Przeczytaj również: Agnieszka Radwańska po WTA Championships. Czuję się jak po potrójnym nokaucie
W drugiej partii także doszło do zaledwie jednego przełamania. To nastapiło jednak o wiele wcześniej, bowiem już w w 1. gemie. Do końca seta "Jerzyk" nie pozwolił rywalowi na odrobienie strat i wygrał partię 6:4.
Niespodziewanym wynikiem zakończyła sie natomiast rywalizacja w secie trzecim. Tego na swoim koncie zapisał David Ferrer, który rozgromił naszego zawodnika, nie pozwalając mu na zdobycie choćby jednego gema.
David Ferrer - Jerzy Janowicz 6:4, 4:6, 6:0