Novak Djoković

i

Autor: AP Novak Djoković

Dla Novaka Djokovicia przemierzyła pół świata. Teraz przeżywa KOSZMAR

2020-04-22 15:43

Marzeniem każdego kibica, bez względu na dyscyplinę sportową, jest zobaczenie swojego idola z bliska. Fani potrafią niekiedy przemierzyć tysiące kilometrów, aby tylko zrealizować największe pragnienie. Przykładem na to jest Silvina Funes z Argentyny, która chciała zobaczyć Novaka Djokovicia w akcji na turnieju Indian Wells. Jej wyprawa do Stanów Zjednoczonych zakończyła się jednak koszmarem.

Serbski tenisista na całym świecie ma mnóstwo fanów. Zawdzięcza to swoim osiągnięciom, na które pracował latami. Jedną z najwierniejszych kibicek jest właśnie Silvina Funes. Djokoviciowi kibicuje od przeszło dwunastu lat. Argentynka stoi za licznymi fan clubami tenisisty, które można znaleźć na portalach społecznościowych. Jej marzeniem było zobaczenie Djokovicia na żywo.

Lekarz z Bergamo w SZOKU! Na koncie w banku zobaczył 5 milionów od Novaka Djokovicia!

W tym celu Funes przygotowała się do podróży do Stanów Zjednoczonych. Wszystko było dopięte na ostatni guzik, aby zasiąść na trybunach turnieju Indian Wells, jednego z najważniejszych w całym sezonie. Ale wszelkie plany zniweczyła pandemia koronawirusa. Impreza tenisowa została odwołana. Co gorsza, argentyński rząd zamknął granice i Funes nie ma możliwości powrotu do ojczyzny.

Roger Federer przekazał FATALNE wiadomości! Bolesny cios dla wszystkich fanów tenisa!

Problemy narastają jednak z każdym dniem. Fanka Djokovicia nie była gotowa na tak długi pobyt w Stanach Zjednoczonych i ma do dyspozycji zaledwie sto dolarów. Ze względu na długą nieobecność w pracy, została zwolniona. Na pomoc ruszyła przyjaciółka Funes, która udostępniła jej mieszkanie w Los Angeles. Końca problemów jednak nie widać, bo argentyński rząd nie zamierza pomóc wielu obywatelom, którzy utknęli tysiące kilometrów od domu.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze