Iga Świątek ma za sobą niezwykle wymagający tydzień, w którym mierzyła się z presją absolutnej faworytki turnieju WTA w Warszawie. Do tego pogoda mocno skomplikowała plany organizatorów, którzy musieli reagować, przez co jeszcze w ostatnim dniu imprezy nie był znany skład finału. 22-latka zaczęła niedzielę od dokończenia półfinału z Yaniną Wickmayer, który został przerwany w sobotę w związku z zapadającymi ciemnościami. Na szczęście Świątek szybko zamknęła temat, wygrywając drugiego seta po tie-breaku. Na korcie spędziła tylko 3 gemy, ale dopiero po nich mogła rozpocząć krótkie przygotowania do finału z Laurą Siegemund. Ten okazał się być formalnością - Polka wygrała 6:0, 6:1 ku uciesze zapełnionych trybun na obiekcie Legii. Po wszystkim mogła rozpocząć krótkie świętowanie przed prestiżowymi turniejami za oceanem, w trakcie którego pojawiła się sensacyjna wiadomość.
Hubert Hurkacz publicznie zdradził sekret Igi Świątek
Hubert Hurkacz tuż po meczu Świątek przeprowadził na Twitterze serię pytań i odpowiedzi, w trakcie której... ogłosił publicznie występ z najlepszą polską tenisistką w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich! Ta wiadomość spadła jak grom z jasnego nieba tuż przed rozpoczęciem konferencji prasowej z udziałem zwyciężczyni BNP Paribas Warsaw Open. Nic dziwnego, że ten temat pojawił się wśród pytań dziennikarzy. Iga nieco zdziwiona potwierdziła słowa Hurkacza!
"Tak, zagram z Igą miksta na igrzyskach" - napisał wrocławianin. - Potwierdzam. Gdyby to nie było ustalone, Hubert raczej by tego nie napisał - słusznie zauważyła Świątek. Do igrzysk w Paryżu został niespełna rok, więc wiele może się wydarzyć, ale kibice tenisa mogą już rozpocząć odliczanie. Para Świątek/Hurkacz robi ogromne wrażenie i z pewnością będzie w gronie głównych faworytów do olimpijskiego medalu!