Ostatnie miesiące były popisem Świątek. Polka nie przegrała żadnego meczu od 16 lutego do 2 lipca. Tę fantastyczną serię po 37 meczach zakończyła Cornet, która zapisała kolejne wielkie zwycięstwo w swojej karierze. Osiem lat wcześniej na tym samym korcie Wimbledonu pokonała Serenę Williams, a teraz przeszła do historii jako pogromczyni raszynianki. Po drodze Iga wygrała 6 prestiżowych turniejów - w tym Roland Garros - i została zdecydowaną liderką światowego rankingu. Nawet porażka z Francuzką nie zmienia tego, że 21-latka jest obecnie najlepszą tenisistką świata i główną faworytką w każdym turnieju. Na Wimbledonie jej się nie powiodło, ale sezon jeszcze się nie kończy. Po porażce w III rundzie londyńskiego szlema Świątek wydała specjalne oświadczenie.
Agnieszka Radwańska skomentowała porażkę Igi Świątek! Zaskakująca teoria, odważne słowa!
Iga Świątek od początku nie polubiła się z angielską trawą
Iga Świątek ma poważną prośbę do kibiców. Wydała specjalne oświadczenie
Liderka rankingu WTA po triumfie w Roland Garros na początku czerwca miała trzy tygodnie wolnego od występów w turniejach i powróciła do gry dopiero w Wimbledonie. To wyraźnie odbiło się na jej pewności siebie, zwłaszcza na trawie, na której nie czuje się najlepiej. Teraz ten krótki etap sezonu dobiegł już końca, a przed tenisistkami zmagania na kortach twardych i ziemnych. Wydaje się, że w najbliższych tygodniach Świątek uda się na kolejne wakacje, a jej kolejnym startem może być dopiero turniej WTA w Warszawie, który odbędzie się pod koniec lipca!
Francuzi nie zostawili na Idze Świątek suchej nitki. Bezlitośnie ją podsumowali, padły mocne słowa
"Sezon na trawie się dla mnie skończył. W pewnym sensie zakończył się też najbardziej intensywny, wymagający, ekscytujący i trudny czas, chyba w całej mojej karierze. Mam nadzieję, że cieszyliście się tymi momentami tak, jak ja, i że będziecie ze mną także bez "streak'ów" i rekordów. Ten czas bardzo dużo mnie nauczył i nie mogę doczekać się powrotu do jeszcze cięższej pracy z wieloma wnioskami, które przyniosły ostatnie tygodnie.
Zanim jednak powrót na kort... pora na reset i chwilę wakacji!" - napisała Świątek w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Tym samym potwierdziła, że w najbliższym czasie nie zagra w planowanych turniejach WTA i zwróciła się do kibiców z prośbą o dalszy doping.