Iga Świątek

i

Autor: Super Express Iga Świątek

Drugi finał nie dla Świątek. Polka odpadła w deblu po NIEPRAWDOPODOBNYM meczu!

2020-10-09 17:06

Iga Świątek nie zagra w dwóch finałach tegorocznego Roland Garros. Polka w parze z Amerykanką Nicole Melichar pożegnała się z tym turniejem po niesamowitym półfinale. Lepsza od polsko-amerykańskiej pary okazał się duet Desirae Krawczyk - Alexa Guarach, który wygrał po trzech niebywale zaciętych setach.

Iga Świątek/Nicole Melichar - Desirae Krawczyk/Alexa Guarachi 6:7(5-7), 6:1, 4:6

Iga Świątek w paryskim Roland Garros idzie jak burza nie tylko w singlu. Tak samo radziła sobie w deblu, gdzie z Nicole Melichar wygrywała mecz za meczem. Była ogromna szansa na to, że Polkę zobaczylibyśmy w sobotnim finale singla i niedzielnym finale debla. Amerykankę i Polkę zatrzymały jednak tenisistki ze Stanów Zjednoczonych i Chile.

Półfinałowa rywalizacja zaczęła się świetnie dla Świątek i Melichar. Duet ten już w piątym gemie zdołał przełamać przeciwniczki i pewnie zmierzał po zwycięstwo w pierwszym secie. Było już 5:2 w gemach dla polsko-amerykańskiej pary, ale wówczas w ich grze coś się zacięło. Krawczyk i Guarachi wyczuły swój moment i zaczęły odrabiać straty. I odrobiły je z nawiązką, bo doprowadziły do tie-breaka, którego wygrały.

W drugiej odsłonie meczu Świątek z Melichar nie dały przeciwniczkom żadnych szans. Amerykanka i Chilijka wygrały tylko jednego gema. Emocji nie zabrakło jednak w decydującej partii. Od stanu 1:1 zobaczyliśmy aż sześć przełamań! Pierwszy gem przy własnym podaniu wygrały dopiero Krawczyk i Guarachi, które wyszły na prowadzenie 5:4. I w dziesiątym gemie wywalczyły kluczowe przełamanie dające im finał Roland Garros.

Iga Świątek/Nicole Melichar - Desirae Krawczyk/Alexa Guarachi

Witamy w naszej relacji na żywo z półfinału turnieju debla kobiet Roland Garros 2020. Mecz Iga Świątek/Nicole Melichar - Desirae Krawczyk/Alexa Guarachi rozpocznie się ok. godziny 12-13, po zakończeniu pierwszego półfinału, który zaplanowano na godzinę 11.

Pierwszy półfinał debla rozpocznie się z opóźnieniem. Panie jeszcze nie pojawiły się na korcie, a wszystko przez kapryśną pogodę. Spotkanie Igi Świątek powinno się zacząć więc nie wcześniej niż o godzinie 13:00.

Zakończył się pierwszy set w spotkaniu poprzedzającym debel z udziałem Świątek. Prowadzi para Babos - Mladenović, która wygrała 6:2.

Krejcikova i Siniakova w drugim secie prowadzą z 4:3 z przewagą przełamania.

Wyrównanie w spotkaniu. Czeska para wygrała 6:4 i tym samym na mecz Igi Świątek wciąż czekamy.

W drugim secie Krejcikova i Siniakova prowadzą z przełamaniem 3:2 w drugim secie.

5:4 dla Babos Mladenović. Ale to ich rywalki będą teraz serwowały.

6:5 dla Babos - Mladenović. Zacięta rywalizacja w pierwszym półfinale debla.

Koniec meczu! Babos Mladenović wygrywają w trzecim secie 7:5. Mecz Świątek tuż tuż!

Mecz Guarachi/Krawczyk - Melichar/Świątek rozpocznie się za około kwadrans.

Obie pary są już na korcie. Właśnie trwa rozgrzewka.

Zaczynamy!

0:0

Guarachi i Krawczyk uratowały się przed breakpointem. Walka na przewagi.

0:1

Polka i Amerykanka miały szansę na przełamanie, ale w decydującym momencie ich rywalki stanęły na wysokości zadania i uratowały się przed fatalnym startem.

1:1

Podobnych problemów nie miała Polka przy swoim serwisie. Melichar i Świątek bardzo szybko uporały się przy własnym podaniu i rywalkom pozwoliły tylko na ugranie jednego punktu. W dodatku po błędzie Świątek, która popełniła niewymuszony błąd.

1:2

"Brawo" padło z ust Świątek i faktycznie jak na razie można pochwalić grę jej i jej partnerki. Ciągle są w natarciu, starają się atakować w każdej możliwej sytuacji. Wyglądają zdecydowanie pewniej niż przeciwniczki. Niestety przy dwóch piłkarz na przełamanie Guarachi i Krawczyk przypomniały sobie, jak zdobywać punkty i doprowadziły do równowagi i ponownie się uratowały przed utratą serwisu.

2:2

Problemów z wygrywaniem gemów przy własnym podaniu nie mają Świątek i Melichar. Znów wygrały dość gładko i bez nerwowej sytuacji. Rywalki często wyrzucały piłki na aut, co musiało znaleźć odzwierciedlenie w wyniku.

3:2

PRZEŁAMANIE! Trzeba przyznać, że chilijsko-amerykańska para ma nerwy ze stali. Znów Świątek i Melichar miały dwa breakpointy, ale ich nie wykorzystały, a to zasługa Krawczyk, która świetnie serwowała. Po akcji Polki udało się wywalczyć kolejną okazję na przełamanie i tym razem ta sztuka im się udała!

4:2

Chyba pierwszy taki gem przy podaniu Świątek. Rywalki postawiły nieco trudniejsze warunki i Polka musiała się nieco namęczyć przy podaniu, aby nie stracić przewagi przełamania. Guarachi przy 40:30 wpakowała piłkę w siatkę.

4:2

Bardzo zacięty gem. Trwa już sześć minut. Blisko kolejnego przełamania.

5:2

PRZEŁAMANIE! Niebywale zacięty gem za nami! Polsko-amerykańska para prowadziła już 30:0, ale dała się dogonić. Gra przez osiem minut toczyła się na przewagi i ostatecznie udało się przełamać rywalki. Pierwszy set coraz bliżej dla Świątek i Melichar!

A o takie pieniądze walczy Świątek w deblu. NAGRODY MOŻNA SPRAWDZIĆ W TYM MIEJSCU!

5:3

PRZEŁAMANIE! Bardzo szybko odgryzły się Guarachi i Krawczyk. Prowadziły już 40:15, ale Melichar zaczęła dobrze serwować i odrobiły straty. Chilijka i Amerykanka zaatakowały mocniej i udało im się przedłużyć nadzieje w pierwszym secie.

5:4

Kolejny zacięty set, który toczył się na przewagi. Świątek i Melichar nie został margines błędu, bo jeśli przegrają następnego gema, gra zacznie się właściwie od nowa.

Głos w sprawie Igi Świątek zabrał również Robert Lewandowski. TUTAJ SPRAWDZICIE, CO POWIEDZIAŁ O NASZEJ TENISISTCE.

5:5

PRZEŁAMANIE! I niestety Polka i Amerykanka roztrwoniły całą przewagę. Za dużo błędów było po stronie Świątek, która popełniła dwa niewymuszone błędy w ważnych akcjach.

5:6

Guarachi i Krawczyk złapały wiatr w żagle. Od kilku minut grają zdecydowanie lepiej i wygrały czwartego gema z rzędu. Jeśli teraz przełamią rywalki, będą cieszyć się z wygranego seta.

5:6

Co za walka! Melichar i Świątek broniły piłek setowych!

6:6

Fatalny moment amerykańsko-polskiej pary. Prowadziły już 40:0 przy swoim podaniu i pozwoliły, aby rywalki doprowadziły do równowagi, a następnie piłki setowej. Zdołały jednak wyjść z poważnych opresji. Przed nami tie-break!

6:6

0:2 - Błąd Świątek i mini break dla rywalek.

6:6

0:4 - Trzeci błąd z rzędu Świątek. Fatalny moment Polki.

6:6

3:4 - Polka i Amerykanka odrabiają straty!

6:6

3:6 - A teraz dla odmiany błąd Melichar. Piłki setowe dla Guarachi i Krawczyk.

6:6

5:6 - Świątek i Melichar jeszcze walczą. Serwis rywalek.

6:7

KONIEC SETA! Niestety Świątek i Melichar wypuściły tę partię z rąk. A były naprawdę blisko zwycięstwa.

A na taką niezwykłą sesję Światek zdecydowała się mając 15 lat. ZDJĘCIA ZOBACZYCIE POD TYM LINKIEM! KLIK!

6:7, 1:0

Pewne rozpoczęcie drugiej partii. Wróciło to, co oglądaliśmy jeszcze kilkadziesiąt minut temu, a więc pewne serwisy Igi i świetna gra przy siatce Melichar.

6:7, 1:1

A teraz role się odwróciły. Polka i Amerykanka właściwie bez udanej akcji w tym gemie.

6:7, 2:1

Nareszcie skuteczna jest Świątek. Dobre akcje przy siatce dały spokojne prowadzenie, ale tym razem to Amerykanka nie uniknęła błędów. Guarachi i Krawczyk miały nawet breakpointa, ale nie wykorzystały tej szansy.

A taką obietnicę po awansie do finału singla złożyła Świątek. O CO CHODZI? SPRAWDZICIE TUTAJ!

6:7, 3:1

PRZEŁAMANIE! Gdy tylko Świątek i Melichar ustrzegą się błędów, rywalki nie mają większych szans na toczenie wyrównanej walki. Potwierdziło się to w tym gemie, gdzie ugrały tylko jeden punkt przy własnym podaniu.

6:7, 4:1

Wydawało się, że Polka i reprezentantka Stanów Zjednoczonych znów łatwo wygrają gema, ale kolejny raz przyszło jakieś załamanie w ich grze i z 40:15 zrobiło się 40:40. Iga zakończyła tę odsłonę świetnym backhandem.

6:7, 5:1

PRZEŁAMANIE! Świetny okres gry w parze polsko-amerykańskiej! Oby teraz nie powtórzyły błędu z pierwszej partii. Melichar serwuje na zakończenie seta.

6:7, 6:1

KONIEC SETA! Szybko załatwiła sprawę Melichar i Świątek. Gem do zera i przed nami decydująca partia!

Dlaczego Iga Świątek została tenisistką a nie pływaczką? Wszystko przez problemy zdrowotne jej siostry. TUTAJ SZCZEGÓŁY I ZDJĘCIA Z DZIECIŃSTWA IGI

6:7, 6:1, 0:1

Wyrównana walka na otwarcie trzeciego seta. Krawczyk zdołała wybronić się przed utratą serwisu, a nie było to łatwe.

6:7, 6:1, 1:1

Zdecydowanie lepsza gra ze strony Świątek i Melichar. Drugi pewnie wygrany gem przy własnym podaniu.

6:7, 6:1, 2:1

PRZEŁAMANIE! Nie ma mocnych na razie na Melichar i Świątek! Panie świetnie radzą sobie z rywalkami prowadzą z przewagą przełamania. Widać, że po drugiej partii weszły na wyższe obroty.

6:7, 6:1, 2:1

Rywalki są na dobrej drodze do przełamania Igi i Melichar. Wygrały już dwa punkty przy serwisie Amerykanki

6:7, 6:1, 2:2

Niestety Iga uderzyła w aut decydującą piłkę i mamy w trzecim secie remis

6:7, 6:1, 3:2

PRZEŁAMANIE! Obie pary mają problemy z wygrywaniem gemów przy swoim serwisie. Trzecie przełamanie z rzędu i tym razem znów dla Polki i Amerykanki.

A tak wyglądają przewidywania jasnowidza Jackowskiego na finał singla. SPRAWDZICIE JE W TYM MIEJSCU!

6:7, 6:1, 3:3

PRZEŁAMANIE! Coś niesamowitego! Kolejny remis w meczu i kolejne przełamanie. Tym razem po błędach Świątek a przede wszystkim przez podwójny błąd serwisowy przy 15:40.

6:7, 6:1, 4:3

PRZEŁAMANIE! To chyba się nie skończy... Piąte przełamanie z rzędu. Melichar i Świątek nie straciły nawet punktu w zakończonym niedawno gemie. Na brak emocji na pewno nie możemy narzekać.

6:7, 6:1, 4:4

PRZEŁAMANIE! Żadna ze stron nie odpuszcza, nie ma piłek stracony. Niebywale zacięta walka i kolejny gem na przewagi, który padł łupem Guarachi i Krawczyk. W tym spotkaniu dzieją się rzeczy niebywałe.

6:7, 6:1, 4:4

Tak zaciętego spotkania nie oglądaliśmy od dawna. Znów gramy na przewagi.

6:7, 6:1, 4:5

Po ponad dziesięciu minutach walki Guarachi i Krawczyk objęły prowadzenie w spotkaniu i są o krok od zwycięstwa. Jeśli teraz Polka i Amerykanka dadzą się przełamać, pożegnają się z marzeniami o finale.

6:7, 6:1, 4:6

KONIEC MECZU! Świątek i Melichar dały się przełamać w decydującym gemie. Ogromna szkoda, bo Polka i Amerykanka miały swoje szanse. Drugi finał nie dla Polki.

To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Do zobaczenia.

Maryla prawie jak Iga Świątek

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze