Iga Świątek – rozstawiona podczas Australian Open z nr 7 – jak do tej pory prezentuje na australijskich kortach równą, wysoką formę. Dość powiedzieć, że urodzona w Warszawie zawodniczka w trzech pierwszych rundach nie straciła nawet seta. Później było już dużo trudniej, Rumunka Sorana Cirstea oraz Estonka Kaia Kanepi postawiły Polce bardzo trudne warunki. Dotyczy to zwłaszcza drugiej z pań, która w spotkaniu ćwierćfinałowym wzniosła się na absolutne wyżyny swoich umiejętności i niewiele brakowało, aby to ona zameldowała się w najlepszej czwórce. Stało się jednak inaczej i to Iga w czwartkowe przedpołudnie polskiego czasu zagra o finał. Nasza najlepsza tenisistka będzie faworytką tego pojedynku, a wg TOTALbet jej szanse na zwycięstwo w całym turnieju także nie są małe. Bukmacher za każdą złotówkę postawioną na końcowy triumf Świątek płaci bowiem 4.50 zł.
Tak naprawdę faworytka do końcowego triumfu jest jednak jedna – to Ashleigh Barty. 25-letnia Amerykanka, będąca liderką rankingu WTA, podczas tegorocznego Australian Open idzie jak burza. W pięciu dotychczasowych spotkaniach Barty nie straciła choćby seta, tracąc do tej pory jedynie 17 gemów! Jest to wynik wręcz niewyobrażalny, który sprawia, że ciężko znaleźć jakieś argumenty, które świadczyłyby o tym, że Amerykanka nie wygra w najbliższych dniach swojego trzeciego turnieju Wielkiego Szlema w zawodowej karierze. 25-latka prawdziwy pokaz siły dała w spotkaniu ćwierćfinałowym, w którym mierzyła się z rozstawioną z nr 21 rodaczką – Jessicą Pegulą. Barty na rozstrzygnięcie tej rywalizacji potrzebowała zaledwie 63 minut, oddając rywalce jedynie dwa gemy (6:2, 6:0). Nic więc dziwnego, że bukmacherzy z TOTALbet widzą w Amerykance murowaną kandydatkę do triumfu w pierwszym wielkoszlemowym turnieju w 2022 roku. Kurs na takie zdarzenie wynosi zaledwie 1.20, co oznacza, że każde inne rozstrzygnięcie będzie sporą sensacją.
Pozostałym dwóm zawodniczkom, które znalazły się w półfinałach raczej nie daje się większych szans na końcowy triumf. Choć zarówno Danielle-Rose Collins (nr 27), jak i nierozstawiona Madison Keys prezentują wysoką formę, wydaje się mało prawdopodobne, aby udało im się pokonać zdecydowanie wyżej notowane rywalki. Doskonale obrazują to kursy przygotowane przez TOTALbet. Wg bukmachera murowaną faworytką do wygrania Australian Open 2022 jest Ashleigh Barty (1.20), jako drugą wskazują natomiast Igę Świątek (4.50). Szanse zarówno Collins (8.00), jak i Keys (8.20) oceniają natomiast jako iluzoryczne. W sporcie jednak wszystko jest możliwe i niewykluczone, że sympatycy tenisa w najbliższych dniach przekonają się o tym po raz kolejny.
Kursy TOTALbet:
Zwyciężczyni Australian Open 2022
- Ashleigh Barty – 1.20
- Iga Świątek – 4.50
- Danielle-Rose Collins – 8.00
- Madison Keys – 8.20
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca żeńskiego Australian Open 2022 znajduje się W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.