Iga Świątek

i

Autor: AP Iga Świątek

IO Tokio: Iga Świątek poznała drogę do medalu! Wielka gwiazda na jej drodze, to będzie ciężka przeprawa

2021-07-22 7:12

Z każdą godziną emocje rosną, bo każda godzina przybliża nas do olimpijskich zmagań! Już niebawem rywalizację w Tokio zaczną również nasi tenisiści. Zarówno Iga Świątek jak i Hubert Hurkacz są nadziejami na olimpijski medal, ale nie będzie to zadanie łatwe. W czwartkowy wczesny poranek nasi reprezentanci poznali rywali i drabinkę całego turnieju. Droga do medalu nie będzie łatwa.

Turniej tenisowy podczas igrzysk olimpijskich w Tokio okrojony będzie z kilku wielkich gwiazd tej dyscypliny sportu. Nie oznacza to jednak, że w stolicy Japonii zabraknie wszystkich znanych nazwisk. Wśród zawodników, którzy zdecydowali się na podróż do Azji są i Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Oboje są w gronie faworytów do zdobycia medalu, zwłaszcza po ostatnich popisach na Wimbledonie.

Przyjrzeliśmy się twarzy Agnieszki Radwańskiej i aż nas zatkało. Po tym zdjęciu emocje wybuchły

Gwiazda na drodze Świątek. To może być hit

Duże nadzieje związane są przede wszystkim z występem zawodniczki z Warszawy. Świątek będzie musiała się jednak mocno postarać, aby dojść do strefy medalowej, bo na jej drodze może stanąć prawdziwa gwiazda. Najpierw jednak Polka będzie musiała uporać się z Moną Barthel, która zajmuje 210. miejsce w rankingu WTA.

Hubert Hurkacz obrzydliwie zaatakowany. Wystarczyła jedna decyzja, aby znalazł się w ogniu krytyki

Jeśli mistrzyni Roland Garros z 2020 roku uda się pokonać Niemkę, w następnym spotkaniu zmierzy się albo z Paulą Badosą, albo Kristiną Mladenovic. Kluczowym spotkaniem może być natomiast ćwierćfinał. Wówczas na drodze Świątek najprawdopodobniej stanie Naomi Osaka, a więc wielka gwiazda żeńskiego tenisa. Wcześniej jednak będzie trzeba pokonać trzy inne rywalki.

Olimpijskie siostry Daria i Wiktoria Pikulik: Marzyłyśmy o wspólnym starcie na igrzyskach

Pech Linette. Ciężkie zadanie Hurkacza

Pecha miała natomiast inna reprezentantka Polski. Magda Linette już w pierwszej rundzie będzie musiała się wspiąć na szczyt swoich umiejętności, aby nie pożegnać się błyskawicznie z igrzyskami. Poznanianka trafiła bowiem na Arynę Sabalenkę. Białorusinka rozstawiona jest z numerem trzecim.

Łatwego zadania nie będzie miał również Hubert Hurkacz. Los skojarzył go z Martonem Fucsovicsem. Reprezentant Węgier doszedł do ćwierćfinału tegorocznego Wimbledonu. Teoretycznie nieco łatwiejsze zadanie czeka Kamila Majchrzaka. Polak w pierwszej rundzie zmierzy się z Miomirem Kecmanoviciem, który jest sklasyfikowany na 50. miejscu rankingu ATP.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze