Czy to koniec kariery Urszuli Radwańskiej?

2010-01-27 9:15

- Musimy czekać i mieć nadzieję, że wszystko dobrze się skończy - mówi Robert Radwański (49 l.), tata i trener Urszuli Radwańskiej (20 l.). Kontuzja kręgosłupa Ulki jest tak poważna, że jeśli będzie się pogłębiać, to młoda tenisistka może nawet zakończyć karierę!

Ból był tak silny, że Urszula nie mogła chodzić, nie mówiąc nawet o grze w tenisa. Prześwietlenie wykazało, że polska tenisistka ma rysę na jednym z kręgów w odcinku lędźwiowym kręgosłupa.

Przeczytaj koniecznie: Urszula Radwańska doznała poważnej kontuzji!

Na razie Ulę czeka co najmniej półtora miesiąca odpoczynku. Nie ma mowy nie tylko o grze w tenisa i treningach, ale także o jakimkolwiek wysiłku, nawet wchodzeniu po schodach.

Jedynym ruchem będzie dla niej pływanie i jazda na rowerze stacjonarnym.

- W Krakowie zbierze się konsylium lekarzy, którzy przeanalizują sytuację Uli - zdradza "Super Expressowi" Robert Radwański. - Jeśli dojdzie do pęknięcia kręgu, trzeba będzie odpoczywać od tenisa przez co najmniej pół roku. To przykre, że taka młoda dziewczyna już ma poważne kłopoty z kręgosłupem.


Są dwie przyczyny kłopotów Uli Radwańskiej. Po pierwsze - bardzo szybko urosła, jest wyższa od starszej Agnieszki o 6 cm. Po drugie - zawodowo gra w tenisa, głównie na twardej nawierzchni.

- Już pod koniec poprzedniego roku, kiedy bolały ją plecy, zrobiliśmy szczegółowe badania. Wykazały, że Ula ma wygięcie w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Lekarze myśleli, że to od upadku. Niestety, wygląda na to, że uraz się pogłębia, teraz pojawiła się rysa i jest ryzyko pęknięcia - wyjaśnia zaniepokojony Radwański.

Zaniepokojona jest też siostra Uli - Agnieszka. - Na prześwietleniu widać, że kość się wygina, może pęknąć. Nie wygląda to zbyt dobrze - mówi Isia.


Obawy rodziny Radwańskich wcale nie są bezpodstawne. Z powodu podobnych urazów kręgosłupa wiele zawodniczek musiało przedwcześnie zakończyć karierę. Taki los spotkał między innymi Elke Clijsters (25 l.), młodszą siostrę byłej liderki rankingu Kim (26 l.). Po zwycięstwie w juniorskim US Open, w wieku zaledwie 19 lat, musiała zawiesić rakietę na kołku. Podobnie było z Dają Bedanovą (27 l.), notowaną na 16. miejscu w rankingu ćwierćfinalistką Roland Garros.

Najnowsze