27-letnia Kurnikowa kolejny rok z rzędu wzięła udział w pokazowych
zawodach triathlonu w Miami, gdzie mieszka z Enrique Iglesiasem, swoim
partnerem życiowym. Od organizatora dostała pierwszy numer startowy.
Cztery mile (6,4 km) pokonała w mniej niż pół godziny, ale ze swojego
występu nie była zadowolona.
- Mam małe problemy z gardłem, bo jest zimno - wyjaśniła swoją słabszą
dyspozycję. Na uzyskanie niezadowalającego wyniku wpływ mógł mieć
również balast: ogromny diament w pierścionku na jej lewej dłoni.
Kurnikowa numerem jeden
Nigdy nie udało jej się to w tenisowej karierze, ale teraz Anna Kurnikowa została numerem jeden w... triathlonie. Była rosyjska gwiazda poświęca się dzisiaj charytatywnym występom sportowym.