- Jedną z rzeczy, które lubię najbardziej w związku z tym turniejem jest to, że gram bardzo blisko moich rodzinnych stron, to przecież jakieś 45 minut jazdy samochodem - powiedziałą Agnieszka Radwańska. - Dzięki temu na trubunach kibicuje mi wielu znajomych i bliskich mi osób. Byłam naprawdę podekscytowana, kiedy obok mojej mamy zobaczyłam moją ukochaną babcię Wiesławę. Ona zawsze byłą jedną z moich największych fanek, wspierała mnie bardzo i kibicowała. Oglądała wszystkie mecze w telewizji i internecie przez całą moja karierę. Ale nidgy wcześniej nie widziała mnie na żywo. To pierwszy raz, kiedy ogląda mnie z trybun. Dla mnie wyjątkowa sprawa. Jej obecność daje mi pozytywne wibracje - dodała z uśmiechem Isia
Półfinałowy mecz Radwańskiej z Alize Cornet został zaplanowany na godz. 14. Gwizdek24.pl przeprowadzi relację internetową na żywo z tego pojedynku.