Iga Świątek wygrała Roland Garros 2024 i zarobiła ogromne pieniądze - 2,4 mln euro. Jednak to kwota brutto. Polka zarabia duże pieniądze, ale płaci też ogromne podatki. Jak działa francuski fiskus w przypadku tenisistów, wyjawił kilka tat temu Daniił Miedwiediew, słynny rosyjski tenisista. – Jeżeli zarobisz we Francji miliony, aż 45 proc. musisz oddać w podatkach – powiedział Miedwiediew. – Najpierw płacisz 15 proc. podatku dochodowego od premii, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. We Francji jest progresywny system podatkowy i na koniec roku musisz jeszcze się rozliczyć. A do tego dochodzą jeszcze koszty podróży, zarobki trenerów itd. – narzekał Miedwiediew.
Iga Świątek musi zapłacić we Francji ogromny podatek! Nawet 45 procent!
Rok temu Iga Świątek podbiła po raz trzeci Paryż i zgarnęła 2,3 mln euro brutto. Teraz premia dla zwycięzców znów urosła - do 2,4 mln euro. Duże wrażenie robią też nagrody w początkowych rundach. Już za sam występ w 1. rundzie tenisiści zarobią po 73 tys. euro czyli 4 tys. więcej niż w 2023 r. Awans do 2. rundy to już premia w wysokości 110 tysięcy. euro. Wymienione premie to oczywiście kwoty brutto. – Wszystkie premie, które zawodniczka dostaje, są w rzeczywistości pomniejszone o podatki. W Stanach Zjednoczonych to już 30 proc., a we Francji trzeba zapłacić nawet 45 proc. podatku – zdradził w rozmowie z „Super Expressem” Tomasz Świątek, ojciec Igi.
45 proc. z 10,3 mln zł, które może wygrać Iga Świątek w Roland Garros 2024, to aż 4,635 mln. Tyle podatku będzie musiała zapłacić Iga Świątek, jeżeli znów podbije Paryż. Na razie to takie dzielenie skóry na niedźwiedziu, a Polka z pewnością chciałaby mieć takie zmartwienie... Poniżej lista premii w turniejach singlowych Roland Garros 2024. Kwoty w euro.
Poniżej premie w turniejach singla Roland Garros 2024:
- Mistrzowie - 2,4 mln euro
- Finaliści - 1,2 mln euro
- 1/2 finału - 650 tys. euro
- 1/4 finału - 415 tys. euro
- 4. runda - 250 tys. euro
- 3. runda - 158 tys. euro
- 2. runda - 110 tys. euro
- 1. runda - 73 tys. euro