Agnieszka Radwańska od wielu lat obchodziła urodziny zawsze w tym samym miejscu - na gorącej pustyni w Kalifornii. Co rok 6 marca wraz z rywalkami z tenisowego kortu przygotowywała się do startującego turnieju WTA w Indian Wells. W tym roku po raz pierwszy od dawna Isi tam zabraknie. Agnieszka skończyła karierę i 30. urodziny świętowała nie na amerykańskim turnieju ale w Polsce. Wreszcie mogła się pobawić z przyjaciółmi na imprezie.
W piątek Radwańska walczyła w kolejnym odcinku "Tańca z gwiazdami" i wraz ze Stefano Terrazzino przeszli do kolejnej rundy. Na urodzinową imprezę przyszedł czas w sobotę. Goście ubrani byli w stroje z lat 80., w stylu szalonego disco. Nie zabrakło oczywiście młodszej siostry Agnieszki, Urszuli, która prezentowała się fenomenalnie. Jednak największą furorę zrobili Jerzy Janowicz i Marta Domachowska. Tenisowa para wyglądała świetnie w kolorowych strojach i perukach, a łodzianin pozwolił sobie na dość śmiałe pieszczoty. Zobaczcie ZDJĘCIA.
Polecany artykuł: