Iga Świątek doczekała się nowego trenera. Wim Fissette, który ma już na koncie sukcesy z Kim Clijsters, Angelique Kerber i Naomi Osaką nie kryje wielkiej satysfakcji z tego, że teraz on będzie walczył z Polką o sukcesy. W bardzo ładnym tonie wypowiada się małżonka szkoleniowca, Jasmien Clijsne, która o swoich emocjach związanych z nowym zatrudnieniem małżonka przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Iga Świątek z nowym trenerem. To sądzi małżonka szkoleniowca
- - Jak wiecie, teraz przygotowuję się do WTA Finals, ale moja perspektywa na karierę jest zawsze długoterminowa, nigdy krótkowzroczna… Wiele razy już wspominałam, że moja kariera to dla mnie maraton, nie sprint i działam, pracuję i podejmuję decyzje właśnie z tym podejściem. Chcę dodać, że cieszę się na współpracę z Wimem. Widzę u niego bardzo dobre podejście, wizję, a dodatkowym atutem jest jego ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie w tenisie - podsumowała swojego nowego trenera Świątek.
Co na ten temat sądzi żona trenera? Otóż nie ukrywa ona wielkiej dumy, czego dowodem jest publikacja na mediach społecznościowych.
- - Wim trenerem pierwszej na świecie Świątek. Rodzina jest bardzo dumna - napisała małżonka szkoleniowca na mediach społecznościowych.