Kort twardy

i

Autor: pixabay/thaddeo Kort twardy

US Open. Sensacyjny skład kobiecego finału! Która z nastolatek okaże się lepsza? [KURSY I TYPY]

2021-09-10 12:43

Takiego finału kobiecego US Open nie spodziewał się chyba nikt! Zajmująca aktualnie 150. pozycję w rankingu WTA Emma Raducanu zmierzy się w nim bowiem z 73. w tym zestawieniu Leylah Annie Fernandez. Obie zawodniczki osiągnęły już największy sukces w dotychczasowej karierze, ale jednej z nich dane będzie zwyciężyć w całym turnieju. Brytyjka czy Kanadyjka – komu TOTALbet daje na to większe szanse?

Jeśli któraś z młodych zawodniczek była stawiana w gronie faworytek do końcowego triumfu to była to Iga Świątek. 20-letnia Polka rozpoczęła turniej dobrze, ale niestety w IV rundzie trafiła na znakomicie dysponowaną Szwajcarkę Belindę Bencic. Pomimo zaciętej walki urodzona w Warszawie zawodniczka uległa rywalce w dwóch setach – 6:7(12), 3:6. Sama zawodniczka z pewnością nie jest zadowolona ze swoich występów na kortach Flushing Meadows. Życie nie znosi jednak próżni, co dobitnie pokazał tegoroczny turniej. W finale na korcie Artura Ashe’a ujrzymy bowiem dwie nastolatki – 18-letnią Brytyjkę Emmę Raducanu oraz ledwie trzy miesiące starszą Kanadyjkę Leylah Annie Fernandez. Która z nich zdaniem TOTALbet ma większe szanse na końcowy triumf?

Kamil Majchrzak zagra w Szczecinie. Przeciwko niemu hiszpańska armada

Emma Raducanu jest bezsprzecznie największą sensację tegorocznego US Open. 18-latka turniej musiała rozpocząć od wygrania… kwalifikacji. Po stosunkowo łatwym ograniu trzech rywalek otrzymała szansę występu w turnieju głównym. I trzeba przyznać, że skorzystała z niej doprawdy fenomenalnie! Brytyjka w całym turnieju nie straciła bowiem nawet seta. W tym miejscu należy podkreślić, że tak naprawdę żadna z rywalek nie była w stanie postawić realnego oporu rewelacyjnej nastolatce. Stosunkowo najbliżej dokonania tego była w ćwierćfinale pogromczyni Igi Świątek, czyli Belinda Bencic, która przegrała 3:6, 4:6. W półfinale gorsza od Brytyjki okazała się Greczynka Maria Sakkari, ulegając 1:6, 4:6. Eksperci TOTALbet najwyraźniej również są pod ogromnym wrażeniem gry Emmy Raducanu, to w niej widzą bowiem faworytkę sobotniego finału.

Wydaje się jednak, że tym razem Brytyjka może wreszcie zostać zmuszona do pokazania pełni swoich możliwości. Jej rywalką będzie bowiem ledwie o trzy miesiące starsza Kanadyjka Leylah Annie Fernandez. 19-latce co prawda nie udało się przejść przez turniej suchą stopą (jedynie dwukrotnie triumfowała w dwóch setach), ale grono pokonanych przez nią zawodniczek musi budzić uznanie. Znalazły się na niej takie tenisistki jak Naomi Osaka (III runda: 5:7, 7:6, 6:4), Angelique Kerber (IV runda: 4:6, 7:6, 6:2) czy Elina Switolina (ćwierćfinał: 6:3, 3:6, 7:6). W półfinale Kanadyjka również pokonała nie byle kogo, bo rozstawioną z nr 2 Arinę Sabalenkę z Białorusi. Powyższe rezultaty nakazują sądzić, że choć Fernandez nie jest w tym starciu faworytką, wcale nie jest bez szans. Jedno jest pewne – bez względu na rezultat finału i tak będziemy świadkami sensacyjnego rozstrzygnięcia. Mecz finałowy rozpocznie się w sobotę o godzinie 22:00 czasu polskiego.

Sonda
Emma Raducanu vs Leylah Annie Fernandez - kto wygra?

PORÓWNANIE KURSÓW

Zwycięzca – Emma Raducanu:

TOTALbet – 1.65

Betclic – 1.64

forBet – 1.64

Fuksiarz – 1.63

BETFAN – 1.61

STS – 1.57

Dokładny wynik – Leylah Annie Fernandez 2:1:

TOTALbet – 5.00

BETFAN – 4.90

Fortuna – 4.90

LVbet – 4.30

Noblebet – 4.20

Podane kursy są aktualne na dzień 10.09.2021 o godzinie 12:00.

Pełna oferta dotycząca meczu Emma Raducanu – Leylah Annie Fernandez znajduje się W TYM MIEJSCU

Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze