Siatkówka, Zaksa Kędzierzyn, Liga Mistrzów, Itas Trentino, finał, Nikola Grbić, trener

i

Autor: CEV Trener Zaksy Kędzierzyn Nikola Grbić podczas finału Ligi Mistrzów z Itasem Trentino

Nikola Grbić pięknie mówi o ukochanej żonie! Te słowa chwytają za serce

2021-09-28 14:04

Jest duża szansa, że to Nikola Grbić zastąpi Vitala Heynena i zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski siatkarzy. Serb może pochwalić się wieloma sukcesami zarówno w roli siatkarza jak i trenera, ale i w życiu prywatnym jest spełnionym człowiekiem. Opowiedział o tym szczerze w jednym z wywiadów.

– Nie dyskutowaliśmy jeszcze o tym z Nikolą, ale wiem, że chce i będzie rozmawiał – przyznał Sebastian Świderski, nowy prezes PZPS. – O tym, czy będzie trenerem, zdecydujemy w szerszym gronie. Ale ja oczywiście jestem za tym, żeby on objął stery – dodał.

Sędzia najważniejszych siatkarskich imprez zmaga się z rakiem i potrzebuje pomocy

Grbić ma w dorobku złoto igrzysk i mistrzostw Europy oraz srebro oraz brąz mistrzostw świata. Teraz były znakomity siatkarz jest równie dobrym trenerem i nic w tym dziwnego, że wiele klubów i reprezentacji chciałoby go mieć na swojej ławce.

Grbić nie może narzekać również na swoje życie prywatne. Serb jest szczęśliwym mężem oraz ojcem dwóch synów - 14-letni Matija i 11-letni Milos podobnie jak tata dużo czasu spędzają na parkiecie. Gdy jednak pojawili się na świecie, za ich wychowanie odpowiedzialna była głównie żona Grbicia, Stanislava. Para wzięła ślub 15 lipca 2006 roku i do dziś łączy ich gorące uczucie.

Nikola Grbić z żoną Stanislavą

i

Autor: fot. Story Press Nikola Grbić z żoną Stanislavą

Zresztą Grbić o ukochanej żonie zawsze wypowiadał się tylko w samym superlatywach.

- Znalazłem u jej boku prawdziwy spokój, a jej rola w naszym życiu była i jest ogromna. To wyjątkowa kobieta. Staram się pomagać w domowych obowiązkach, ale największy ciężar spada na nią. Nie jest łatwo praktycznie w samotności wychowywać dwójkę dzieci, ale gdy skończę karierę, wszystko wynagrodzę żonie i synom - przyznał w wywiadzie z 2010 roku, gdy Milos dopiero co przyszedł na świat, a Matija miał trzy lata.

Piękne słowa, prawda?

Szef PZPS Sebastian Świderski ma kłopoty ze zdrowiem i musi przejść operację. „22 października będę leżał na sali”

Nowy prezes PZPS Sebastian Świderski: Grbić? Jestem za!
Najnowsze