Na razie Michalczewski ma czworo dzieci, dwóch synów z poprzedniego małżeństwa: Michała (27 l.) i Nicolasa (23 l.) oraz syna – Darka juniora (6 l.) i córeczkę Nel (7 mies.) z drugiego związku z piękną blondynką Basią.
Do ponownego zostania tatą może boksera dodatkowo zachęcić nowa praca, Michalczewski został bowiem jurorem programu „Superdzieciak”, który już 10 października pojawi się na antenie Polsatu. I tu znowu zaskoczenie. Jak się okazuje, bokserski twardziel Michalczewski jest... najbardziej płaczliwym jurorem.
– Darek już dwa razy się popłakał – zdradza nam prowadząca program Katarzyna Ankudowicz.
Sam Michalczewski przyznaje, że wzruszają go sukcesy dzieci biorących udział w programie. – Łezki poleciały. Płaczę przy innych programach, w których ludzie wygrywają i odnoszą sukces. Jak to widzę, to aż mi się serce kraja. Zawsze dostaję od mojej żony: „Ty gnoju jeden, to ty tu płaczesz. A do mnie jesteś taki i taki”. Jak to w rodzinie – śmieje się „Tygrys”. A jeśli o rodzinie mowa, to wrażliwość byłego boksera najwyraźniej jej służy. Darek, trzymamy kciuki. Próbujesz do dziesięciu!
Udane dzieci Tygrysa
Michał (27 l.) – biznesmen, sprzedaje ekskluzywną złotą biżuterię
Nicolas (23 l.) – ma swoją firmę i fundusz inwestycyjny w Londynie
Darek junior (6 l.) – chodzi do szkoły podstawowej
Nel (7 mies.)