Hurkacz przygotowywał się do Wimbledonu podczas dwóch turniejów rozgrywanych na nawierzchni trawiastej. W ostatnim z nich, w Eastbourne, Polak doszedł do ćwierćfinału, gdzie przegrał z późniejszym triumfatorem, Taylorem Fritzem. Łącznie gracz z Wrocławia ma na koncie w tym sezonie trzy wygrane na trawie i dwie porażki. Tenisista notowany na 48. pozycji rankingu ATP zmierzy się w środę z niżej klasyfikowanym przeciwnikiem, który najwyżej w historii zajmował lokatę w pierwszej trzydziestce.
Rywalem Hurkacza będzie bardziej doświadczony Leonardo Mayer. Ulubioną nawierzchnią Argentyńczyka jest mączka ceglana. 32-latek do Wimbledonu podszedł prosto z marszu, gdyż ostatnim turniejem, w którym występował było French Open. Gracz notowany na 59. pozycji w rankingu odpadł tam w 1/8 finału z Rogerem Federem. Argentyńczyk rozpoczął Wimbledon od wygranej z Ernestem Gulbisem (3:0). Hurkacz zwyciężył zaś 3:1 z Dusanem Lajoviciem.
Hurkacz w przeszłości rozegrał jeden mecz z Mayerem. Sytuacja obu zawodników była jednak zupełnie inna. W 2016 roku, gdy doszło do rywalizacji, Polak dopiero wchodził do zawodowego tenisa. Argentyńczyk pewnie zwyciężył 3:0 w spotkaniu w ramach Pucharu Davisa. Teraz faworytem jest zawodnik z Wrocławia.
OSTATNIE MECZE
Hurkacz: D. Lajović (3:1), T. Fritz (0:2), S. Johnson (0:2), M. Cecchinato (2:0), J. Sousa (0:2)
Mayer: E. Gulbis (3:0), R. Federer (0:3), N. Mahut (3:1), D. Schwartzman (3:1), J. Vessely (3:0)
NASZ TYP
Zawodnicy rozegrają powyżej 3,5 seta
KURSY
TOTALbet - 1,50
STS – 1,45